Poranna biegunka

Ja też nie jestem lekarzem, za to mam chore jelito grube. Z typowych badań krwi może nic nie wyjść, ale zrobić je i tak trzeba. W ogóle trzeba pójść do dobrego specjalisty gastrologa lub gastroenterologa. Na początek zrobić badania kału na krew utajoną, na pasożyty i na posiew bakteryjny. Zresztą dobry specjalista już będzie wiedział jak się za to zabrać. Może się okazać, że będzie potrzeba zrobienia kolonoskopii, aby zobaczyć co się dzieje w jelitach i aby pobrać wycinki. Chodzi o to, aby wykluczyć wszystkie somatyczne powody takich objawów ze strony jelit, a dopiero potem można się zastanawiać, czy przypadkiem nie jest to zespół jelita drażliwego (IBS). Bo niestety często lekarze wszystko tłumaczą IBS-em, ale nie robią wcześniej innych badań, aby wykluczyć inne, czasami bardzo poważne choroby jelit. Jeżeli lekarz zleci kolonoskopię, to się przed tym nie wzbraniaj, bo to jest bardzo dobre badanie, które daje możliwość postawienia trafnej diagnozy, a to w przypadku jelit wcale nie jest takie proste. Jest to badanie mało przyjemne, ale można się postarać o to, aby było wykonane w całkowitym znieczuleniu ogólnym, a wtedy jest wszystko OK, zero stresu. Jeżeli już jakieś badanie endoskopowe jelit byłoby konieczne, to upieraj się, aby zrobić pełną kolonoskopię (całe jelito grube i końcówka krętego) i koniecznie z pobraniem wycinków na hist.-pat. Bo często lekarze najpierw robią rektoskopię, a potem okazuje się, że jednak kolonoskopia też będzie potrzebna i trzeba się męczyć dwa razy z przygotowaniem do takich badań. Lepiej zrobić to raz, a całościowo, nawet jeżeli trzeba by do tego dopłacić.

Pozdrawiam

dzięki, ale na samą myśl mam stracha

Ja cierpie na to samo juz od pol roku.. Lekarz przepisywal mi metronidazol oraz leki antybiegunkowe. Niestety skutek ten sam.. Kilkudniowa poprawa po czym wszystko wracalo. Teraz lecze sie ziolami i jest poprawa, ale niestety ziola to dlugotrwaly i pracochlonny proces, a calkowite wyleczenie nie jest pewne. (odstawienie takich produktow jak czerwone mieso,nabial oraz w szczegolnosci piwo bardzo pomaga) Jesli ktokolwiek cierpial na to samo i zdolal sie wyleczyc prosze niech podzieli sie tym na forum.

Pozdrawiam

Witam.

Ja też od dłuższego czasu nie mogę uporać się z biegunką. Pojawia się tylko rano, i to nie zawsze. Kał nie jest płynny, a raczej półpłynny. Nie występują żadne inne dolegliwości typu krew, śluz czy ból podczas załatwiania się. Oczywiście zdarzają się bóle brzucha, ale nie podczas oddawania stolca, i zwykła no-spa wtedy jest zbawieniem.
Chciałem zaznaczyć, że pierwszy posiłek spożywam dopiero około godziny 11-12 (tak wiem, śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Ale co ja poradzę, że jedzenie mi nie "wchodzi"). Rano tylko kawka i papieros. Do tego dochodzi ciągły stres...oj aż za dużo.
Z tego co wiem, nie jestem uczulony na dany typ pokarmu. Posiłki staram się jadać regularnie (oprócz tego śniadania), ale robię to w pośpiechu :/
Myślałem, że może to wynik obecności shigelli albo inne cholerstwa ale robiłem ostatnio badania na nosicielstwo i wyniki były negatywne.
Czy to może być wynik ciągłego stresu czy raczej jakiejś poważniejszej choroby?
Zaznaczam, że jestem osobą dość nerwową, staram się nie przejmować głupotami, no ale z różnym skutkiem...

Będę wdzięczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam

bidron masz to samo co ja, moze to byc nerwica albo choroba jelita / zoladka, trzeba zrobic baddania jak kolonoskopia czy gastroskopia :(

o matko to mnie pocieszyłeś...:/
na kolonoskopię jeszcze bym się skusił (przecież można przeprowadzić badanie w znieczuleniu), ale na gastroskopię nie pójdę...
Jutro idę do lekarza, zobaczymy co on powie...ah

gastro też można, tylko trzeba sie domagac, albo prywatnie 170zł :>

bidron ty sam sobie właściwe odpowiedziałeś. Nie jesz śniadania a zamiast tego od samego rana ćpanie - kawka i nikotyna. Do tego kawa ma właściwości przeczyszczające. Żyjesz w stresie a jelita odczuwają stres i dają takie a nie inne objawy. Zaburzasz rytm pracy swojego organizmu, którego jelita są jednym z filarów i należy je szanować.

Ja na biegunkę stosuję probiotyk drożdżowy-saccharomyces boulardii (dierol). Działa lepiej niż bakteryjny, ponieważ nie kolonizuje przewodu pokarmowego i zaczyna działąć już w żołądku. Jego działanie to połączenie magnesu i szczoteczki na toksyny bakteryjne,same bakterie patogenne. Dodatkowo ma efekt troficzny na śluzówkę przewodu pokarmowego, która podczas wszelkich sensacji pokarmowych jest poważnie nadwyrężona, czasami wręcz uszkodzona. Razem z komórkami drożdży wydalane są wszelkiego rodzaju czynniki powodujące biegunkę o różnej etiologii. Polecam ten probiotyk,bo jest skuteczny i bezpieczny, można stosować go nawet u dzieci.

Kilka razy podczas delegacji dopadła mnie biegunka i czułam się bardzo niekomfortowo, dlatego teraz zawsze staram się myć ręce przed posiłkiem i po wyjściu z toalety, pić wodę z butelek oryginalnie zamkniętych, nie korzystać z kostek lodu, jeśli nie wiem skąd na jego przygotowanie brano wodę. Nie pijam na ulicy soków wyciskanych ze świeżych owoców.
Unikam też przydrożnych barów, surowych warzyw i sałatek z dodatkiem majonezu. Na razie udaje mi się przetrwać wyjazdy bez biegunek :)) uff! Znacie jeszcze jakieś dobre sposoby?

Ale to tak jednorazowo i od razu przechodzi? U mnie biegunka przechodzi dopiero przy Smekcie. Raz nawet próbowałam poczekać, aż samo przejdzie, ale było coraz gorzej, doprowadziłam się do fatalnego stanu. Teraz po prostu wiem, że na takie problemy trzeba reagować natychmiast - bez czekania.