Podejrzenie świerzbu

Jakiś czas temu miałem kontakt z kobietą u której wykryto później świerzb... Poszedłem z tym do lekarza który początkowo przepisał mi maść "Crotamiton farmapol". Po 5 dniach stosowania maści problem nie ustąpił. Poszedłem do prywatnego dermatologa który również powiedział że może to być świerzb, przepisał mi płyn "Novoscabin" (którego nigdzie w aptekach nie mogę znaleźć, został podobno wycofany z Polski), oraz krem robiony na miejscu w aptekach, który nie ma nazwy, wiem że ma w sobie siarkę (ma lekko żółtą barwę). Stosuje go już drugi dzień lecz chcę też zapytać się bardziej doświadczonych osób co powinienem zrobić. Dosyć dokuczliwie swędzą mnie miejsca intymne, mam sporo krostek na dłoniach, miedzy kciukiem a nadgarstkiem, między palcami, klatka piersiowa, brzuch, uda, miejsce intymne... Swędzenie jest dokuczliwsze wieczorem. Czy umieścić na forum zdjęcia krostek aby pomóc w powiedzeniu co mam zrobić czy to co napisałem jest wystarczające? Proszę o sugestie co dalej robić... Naprawdę potrzebuję pomocy, z góry dzięki za odpowiedź ;)

Edit: zapomniałem dodać iż mam 16 lat oraz o dziwnych bąblach które wyskoczyły mi na stopie, jeśli to pomoże będę mógł wstawić zdjęcia, nie wiem czy ma to związek z moim "świerzbem"