PIERWSZA WIZYTA U GINEKOLOGA.

Nie martw się, nic się złego nie dzieje. Dziewictwo to w końcu stan umysłu, a nie ciała. Co do błonek, czasem się zdarza, że kobiety rodzą się bez, więc medycznie nic się nie dzieje

Powiecie mi może, czy we wszystkich miastach i gabinetach jest tak, że osoba niepełnoletnia nie może skorzystać z usług ginekologa?
BYłam dzisiaj u gina, i wywalili mnie z gabinetu przed dokończeniem zakładania karty. Tłumaczyli to tym, że jestem niepełnoletnia i mam przyjść z mamą...

z tego co mi się wydaje to możecie isc same. a ogólnie to mam pytanie bo ja w sumie nigdy nie chciałam isc do ginekologa ale teraz troszkę zmądrzałam i mam takie pytanie dziewczyny jak to jest jak idziecie na to badanie to co stajecie przed tym ' fotelem' rozbieracie sie od pasa i siadacie na nim?? kurcze;/ jakie to jest uczucie?? szczerze mowiac nie wyobrazam sobie tego jestem raczej niesmiala osoba i strasznie bym sie wstydzila :(

do dziewczyn ktore mieszkaja w łodzi, polecam fantastycznego lekarza dr. LIDIA WALCZAK , pracuje w MEDICAVERZE . Byłam tam ze swoja 14 corka , poprostu byłam w szoku , nie spotkalam sie nigdy z takim podejsciem do pacjeta. Corka po wyjsciu powiedzialam mi "mamuś ja bede bardzo chetnie przychodzic to tej panie doktor, taka delikatne i przesympatyczna".Wiec sami widziecie , mało tego sama zaczęłam do niej chodzi , mozna z nia rozmawiać jak z najlepsza koleżanką, doradzi i pomoze, przy czym jest tak delikatna i zawsze bada piersi , przy kazdej wizycie.Naprawde polecam.

Od niedawna mieszkam w Bydgoszczy. Zdecydowałam się na pierwszą wizytę u ginekologa, kednak nie wiem do kogo się wybrać. Wiecie może który z tutejszych lekarzy byłby najodpowiedniejszy na pierwsze badanie? Bez znaczenia czy byłby prywatny czy nie.

co do wyrzucania z gabinetu nieletniej: nie ma przepisu wg którego nieletnia nie mogłaby zostać zbadana albo karta nie mogłaby jej zostać założona bez obecności matki. Więc to chyba w danym momencie zależało od danego gina i jego widzimisie. Ja zakładałam sobie sama kartę.
Co do rozbierania się: najpierw gadasz z lekarzem, a potem on Ci mówi, żebyś się rozebrała od pasa w dół. u mnie to wyglądało tak, że pani się odwróciła (po rękawiczki i inne rzeczy), ja się rozebrałam, położyłam rzeczy i usiadłam na fotelu, potem nogi położyłam i ona podeszła i skorygowała mi postawę. Trzeba się przełamać... ale nie jest to aż tak straszne, jak się ma budzącego zaufanie gina..;

Także chciałabym sie wybrać do ginekologa, ale nie mogę iść z mamą, nie może wiedzieć o tym, że to robiłam, zabiłabym mnie i mojego chłopaka xD. Więc, boję się, że ona powiadomi o tym matkę i wgl. A ja chcę iść się po prostu zbadać, bo raczej w ciąży nie jestem. Czekam na odp :) Jeśli już coś takiego było to przepraszam, ale naprawdę śpieszy mi się :D

No ale w czym problem? Ile masz lat?

W tym, cyz mogę iść tam bez matki i czy na pewno nie dowie się ona o tym :D

Szesnaście.

Część ginekologów przyjmie Cię w tym wieku, a część nie.

To tak jak u mnie na wsi: część aptekarek wydaje prezerwatywy na dowód... Z mojego rocznika było pięć matek w liceum...