Pęcherze na tylnej ścianie gardła

napisał/a: ruf 123 2018-01-08 20:32
Witam
Nie wiem kiedy to się zaczęło, bo wpadłem na to raczej przypadkiem, ale na tylnej ścianie gardła pojawiło się coś w stylu płaskich pęcherzy, nie wiem jak to określić, dlatego dorzucam zdjęcie.
https://postimg.org/image/vtf5tk9i5/
Nie mam gorączki, nie czuję bólu w gardle, przez jeden dzień bolały mnie węzły pod żuchwą i wciąż mam wrażenie że są powiększone, ale przeszło, odczuwam bóle szyi z jednej strony, ale ostatnie kilka dni spędziłem przy komputerze, więc możliwe że chodzi o utrzymywanie "skręconej" szyi w kierunku monitora, do tego czuję coś w stylu ciała obcego ciut głębiej.

Lekarz rodzinny przepisał mi Flocofast, Argentin do pryskania i Laryng UP do ssania, gdyż stwierdził że ma to podłoże grzybiczne. Moje obawy są jednak takie, że nie do końca pasuje mi to co mam w gardle, do jakichkolwiek opisów na forach i stąd prosiłbym o ocenę, może ktoś z Was miał coś podobnego.
Czasami czuję że zalega mi coś w uchu, ale to przychodzi sobie tak w dosłownie przypadkowych porach dnia, raz na kilka dni, więc nie wiem czy można to połączyć.

Pozdrawiam
djfafa
napisał/a: djfafa 2018-01-10 12:09
Taki obraz tylnej ściany gardła jest często u osób które dość dużo chorowały na gardło. I zazwyczaj jest to stan już nieodwracalny i nie wymagający żadnego leczenia.
napisał/a: Szejkbejb 2018-12-20 16:52
Witam. Ostatnio mam podobny problem.
Przez dłuższy czas odczuwalam lekki ból gardła, ale nic z tym nie robiłam, bo stwierdziłam, że szkoda leków na taki lekki ból. 4 dni temu siedziałam w samochodzie ok. 1h, było chłodno, ale grzalam samochód. Gdy wróciłam do domu czyli po ok. 2h praktycznie nie mogłam mówic. Czułam jakby ktoś mi tartką jeździł po gardle. Byłam z tym u lekarza, dostałam leki na katar, który też występuje od dłuższego czasu, na kaszel (w razie gdyby wystąpił) i właśnie na to gardło. Miały to być zwykle pastylki. Owszem wszystko mi się trochę poprawiło. Dzisiaj w nocy bardzo bolało mnie gardło i meczyl mnie kaszel. Od rana odczuwam silny ból gardła i mam wrażenie jakby tam coś było. Gdy zajrzałam do gardła zauważyłam taki pęcherzyk jakby z ropa na tylnej ścianie gardła. Jeśli chodzi o temperaturę to przez 2 dni miałam ok. 35/35,5 a wczoraj 37,2.
Dodam tylko, że od dziecka często chorowalam. Miałam 2 razy wycięte migdalki.
Mam nadzieje, że ktoś tu jeszcze czuwa.
Proszę o odpowiedź