Papieros albo zdrowie

napisał/a: robi987 2012-06-08 12:54
Witam
Lekarz, ze względu na stan zdrowia, zalecił mi bezwzględne rzucenie palenia. Męczę się z tym już cztery miesiące i nie daję rady. Co prawda ograniczyłem do ok 10 szt dziennie, ale chyba nie jestem w stanie sobie poradzić. Może ktoś miał podobny problem? Jak z tym skończyć?
napisał/a: kasiarr1 2012-06-11 14:28
Jest takie powiedzenie: rak leczy palenie... i życzę Ci, żebyś jednak wyleczył się z palenia swoją silną wolą! Nie wiem, może zapytaj o radę lekarza...?
napisał/a: ~gość 2012-06-12 12:18
Co tu poradzi lekarz? Są jakieś medyczne sposoby? Słyszałem o plastrach i gumie do żucia. Opinie o nich są podzielone. Jedni twierdzą, że pomogły, inni że to marnowanie pieniędzy.
napisał/a: robi987 2012-06-12 12:20
~gość napisal(a): Co tu poradzi lekarz? Są jakieś medyczne sposoby? Słyszałem o plastrach i gumie do żucia. Opinie o nich są podzielone. Jedni twierdzą, że pomogły, inni że to marnowanie pieniędzy.

Sorki zapomniałem się zalogować :)
gajaa
napisał/a: gajaa 2012-06-12 14:43
~gość napisal(a): Co tu poradzi lekarz? Są jakieś medyczne sposoby? Słyszałem o plastrach i gumie do żucia. Opinie o nich są podzielone. Jedni twierdzą, że pomogły, inni że to marnowanie pieniędzy.


Żadne metody nie pomogą, jeśli nie będziesz miał silnej woli. Wśród moich znajomych wszyscy, którzy rzucili palenie, zrobili to wyłącznie siłą woli - nie pomagały plastry, elektryczne papierosy i inne "udziwnienia". Po prostu przestali palić z dnia na dzień lub ograniczali "dymki" - każdego dnia o kilka papierosów mniej. I udało się, czego i Tobie życzę.
tomi35
napisał/a: tomi35 2012-06-12 15:41
Ja słyszałem o takiej metodzie: zaplanuj BARDZO DOKŁADNIE pierwsze dni, w czasie których będziesz rzucał palenie. Zapisz sobie - godzina po godzinie - co będziesz robił. Szczególnie w weekendy, bo wtedy mamy dużo czasu, również na papierosy. A potem, punkt po punkcie, realizuj swój plan. Zajmij czymś ręce: sprzątaj, baw się z dzieckiem, gotuj itp. Każdy kolejny dzień rzucania będzie łatwiejszy!
napisał/a: robi987 2012-06-18 15:01
Może jest to jakaś metoda, ale nie weekend. Za dużo czasu i myśli same kierują w stronę papierosa. Czasem stosuję metodę, że jak skończę daną czynność to zapalę. Ni przybliża mnie to może do całkowitego rzucenia, ale do ograniczenia na pewno.
napisał/a: robi987 2012-07-23 12:09
Znalazłem w sieci taka oto stronę. Co o tym myślicie?

https://www.facebook.com/ZgaszonyOdkryjNaNowoKoloryZycia