otyłość osoby starszej

napisał/a: kacper22 2010-10-19 10:53
witam
mam ogromny problem ze swoją babcią.
Babcia ma problem z nadwagą. Ma dużą otyłość, a ciężar jej ciała staje się powoli ponad jej siły. Mało chodzi, wogule już nie wychodzi na powietrze, czasami nie chodzi nawet do toalety w domu i potrzeby załatwia do wcześniej przygotowanego naczynia. Nadwaga wynika z faktu schorzeń kolan, dokładnie ścieniającej się chrząstki stawowej co powoduje ból przy chodzeniu. A więc praktycznie zerowy ruch, Babcia leczy się na cukrzyce a także na ciśnienie. Z powodu otyłości i innych schorzeń pojawiają się coraz to nowe dolegliwości jak od jakiegoś czasu sprawy krążeniowe - choroba róży.

wiem, że na wszystko nie da się znaleźć leku czy sposobu zaleczenia. moim zdaniem duża wina leży właśnie w otyłości.
mam pytanie i proszę o radę i pomoc.
Jak walczyć z nadwagą i otyłością u osoby starszej z wyżej opisanymi schorzeniami.

z góry dziękuje.
napisał/a: paveleq94 2010-10-20 19:27
Witam. Musisz przede wszystkim przekonać Babcię do STAŁEJ zmiany trybu życia. Musi sama chciec sobie pomóc, a to jest bardzo trudne u starszych osób, które często mówią 'a dajcie mi spokój, najlepiej jak umrę, będzie koniec'. Ruch wcale nie jest wykluczony. A Twoja babcia jest zamknięta w błędnym kole, które trzeba jakoś przerwać (otyłość - szybsze ścieranie się chrząstki i coraz większy ból - brak ruchu - nadal utrzymująca się odporność komórek na insulinę) i koło się zamyka, a co gorsza powoli zapewne napędza. Trzeba się przełamać, Babcia powinna jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym, a po każdym posiłku zadbać o chociaż 20-30 minutową dawkę ruchu - chociażby rozciąganie sprężyny (są takie sprężyny z rączkami), może skręty tułowia na boki, a najlepiej udać się do diabetyka/dietetyka, który ustaliłby o ile kalorii można zmniejszyć dzienną rację żywieniową. Jednak doraźnie można zmniejszyć o ok. 500 kcal. Posiłki jeść małe, ale często. Np na kolację może jeść serek wiejski. Nie ma co się cackać, że 'może jak dobrze pójdzie, to bedzie 0,5 kg w miesiąc' tylko naprawdę wziąć się do roboty. Zrzucenie chociażby 10 kg z pewnoscia przyczyni sie do poprawy samopoczucia. I niestety musisz sobie na sam początek porawdzić z psychiką babci, która powie, że ją wszystko boli i się nie będzie ruszać.