nieświerzy oddech
napisał/a:
uloslawa
2011-01-19 10:39
Witam! Od wielu lat zmagam się z nieustającym problemem nieświerzego oddechu( w zasadzie od zawsze).Towarzyszy temu osad biały czasem zółty na języku, dosyć częste odbijanie i dodam że tata i bacia również się ztym borykają. Wydaje mi się że po urodzeniu dziecka objawy się nasiliły. Zęby wszystkie wyleczone. Lekarz internista skierował mnie najpierw na badanie USG jamy brzucha i tylko wątroba wykazała podwyższoną echegoniczność i zmiany miąższowe(rozlany). Lekarz zalecił dietę nisko tłuszczowąi kazał wykluczyć potrwy ostre i wszelkie przyprawy. Dał równierz skierowanie na gastroskopię. Chcę wiedzieć czy w ogóle te badanie coś morze pomóc. Bardzo mi to utrudnia rzycie i marzę o tym żeby w końcu się dowiedzieć o co chodzi. Ewentualnie co mogę jeszcze zrobić i do kogo się zwrócić.
napisał/a:
marrco
2011-01-19 12:49
Co do osadu na języku, to może candydoza jamy ustnej i przełyku? Były robione badania w tym kierunku ?
Polecam szorowanie języka szczoteczką do zębów lub taka specjalną tarką do języka, bo tam właśnie znajduje się najwięcej bakterii co może powodować, szorujemy tak długo aż język będzie różowy.
Polecam szorowanie języka szczoteczką do zębów lub taka specjalną tarką do języka, bo tam właśnie znajduje się najwięcej bakterii co może powodować, szorujemy tak długo aż język będzie różowy.
napisał/a:
marrco
2011-01-19 12:51
A i dodatkowo powinno się zmieniać pasty do zębów, a nie używać tej samej cały czas, czyli miesiąc szorujemy pastą A, następny miesiąc pastą B ;)
napisał/a:
uloslawa
2011-01-19 14:07
język szoruję za każdym razem gdy myję zęby. Pastę i szczoteczkę równierz zmieniam regularnie i w ogóle to nic nie daje
napisał/a:
marrco
2011-01-19 14:52
A był robiony wymaz z tego nalotu na języku? Wykluczono kandydoze?