Niestrawnośc

napisał/a: quaszle 2010-12-24 19:57
Witam!

Mam dosyc męczący problem, otóż. Byłem na wigili klasowej, trochę się najadłem ale po przyjściu do domu byłem głodny, więc zjazdłem sobie jeszcze zupke chińską i kanapke z sosem czosnkowym, popiłem wszystko colą. Od tego czasu ciągnie mnie na wymioty (nie wymiotowałem), nie jem nic prócz kilku sucharków, zapijając gorzką herbatą od dwóch dni. Czuje jak mi burczy w brzuchu z głodu, nie mam wstrętu do jedzienia, zjadł bym coś ale mnie mdli i to jest takie dziwne uczucie. Odbija mi się po spożyciu herbaty, puszczam gazy. Ostatni raz stolec stawiałem wczoraj (mały). Byłem wczoraj również u chirurga, przebaadał mnie i powiedział, żebym zrobił sobie głodówkę. Są jakieś domowe sposoby na pozbycie się uczucia mdłości? Dokładniej to mnie tak mdli przy gardle. Wczoraj miałem bóle w pachwinie (w lutym mam zabieg na przepukline), oraz w okolicy żołądka, dzisiaj już mniejsze, lub wogóle nie mam. Czy jechac do szpitala? Święta spędzic w szpitalu to też nie jest nic przyjemnego. Co o tym myślicie?Proszę o szybką odpowiedź!
napisał/a: piotrosiama 2010-12-24 20:06
Daj spokój ze szpitalem. Może masz w domu herbatkę miętową i głodóweczka.
napisał/a: quaszle 2010-12-24 20:13
herbatkę miętową mam, ale ten lekarz nie kazał jej pic tylko gorzką. Powiedział, że miętową się pije jak się jest zdrowym, mam również krople żołądkowe, wczoraj brałem kilka razy ale nic nie dały.
napisał/a: piotrosiama 2010-12-24 20:21
Zdrowy to pije z cukrem a Ty musisz gorzką.
napisał/a: marrco 2010-12-24 23:52
Mięty i kropli żołądkowych nie pijemy przy mdłosciach gdyż nasilają je i mogą wywoływać wymioty.