nieregularne cykle

napisał/a: olusiaczek225 2011-01-18 12:08
Mam 17 lat i problem, otóż miesiączkuję od ponad czterech lat tak, więc powinnam mieć raczej wyregulowane cykle, a tym czasem liczba dni waha się pomiędzy 33- 49. Od razu mówię, że nie trenuję intensywnie i nie odchudzam się. Czym to może być spowodowane ? No i czy muszę z tym iść do lekarza ?
napisał/a: ivi.kiwi 2011-01-18 12:11
Cylke masz dosyc dlugie.. ale w Towim wieku moje byly podobnie.. z czasem cylke sie skrocily.. do 30-34dni..
napisał/a: ellena 2011-01-18 12:19
ja czytałam że cykle mają prawo regulować się do 18 roku życia, to może u Ciebie jeszcze nie nastąpiło
napisał/a: MiracleOla 2011-01-21 17:44
Miesiączkuję od 13 roku zycia, mam 23 lata. NIGDY nie miała choćby 2 cykli równych... Zawsze jest parę(naście, dziesiąt) dni więcej lub kilka mniej. Z mężem chceliśmy prowadzic naturalną metodę, ale np w tym cyklu i 2 wstecz nie miałam ani skoku temp wyraźnego ani śluzu... Coraz bardziej mnie to denerwuje i męczy, bo wcześniej było to mi onbojętne, ale przy stosunkach znacząco utrudnia życia;/
napisał/a: wikam2 2011-01-21 18:06
Prócz tarczycy badalaś inne hormony? Cykle masz owulacyjne?
napisał/a: MiracleOla 2011-01-21 18:16
Nie, tylko tarczycę póki co. Lekarz mówił, że tak mogę mieć i do 30rż, ale jakoś tak z powietrza to powiedzial. Nie wiem czy cykle mam owulacyjne. Wg mnie np te, które mam tak długo... po 60 dni, czy ten obecny wydluzony juz o 9 dni, ze sa bezowulacyjne...
napisał/a: wikam2 2011-01-21 18:31
Ola, cykle masz długie i nie są normalne. Lekarz powinien skupić się na szukaniu ich przyczyny.
Powiedz - NPR ma Ci pomóc w zajściu w ciąże czy chcesz go stosować jako metodę zapobiegania ciązy?
napisał/a: MiracleOla 2011-01-21 18:32
Chcę uniknąć ciąży póki co... Ale kończy sie to na tym, że mąż unika stosunków, bo nie jesteśmy w stanie nic wyciągnąć z wykresów;/
napisał/a: wikam2 2011-01-21 18:46
Ola przy Twoich miesiączkach i ew. problemach z tarczycą zajście w ciąże może być troszkę utrudnione. No ale...jesli na poważnie jesteś zainteresowana NPR -em to powinnaś obrać jedną z metod interpretacji i czytać na ten temat masę artykułów. Powinnaś znać zasady pomiarów i uwzględniać w nich choroby, leki, leki podnoszące temperaturę itp. Jesli ogarniesz to wszystko wtedy będziesz umiała zinterpretować wykres, możesz poprosić o pomoc instruktora.
Jesli chodzi o NPR to jak dla mnie jest fajny i pomocny w planowaniu ciąży ale nie w jej odkładaniu.
napisał/a: MiracleOla 2011-01-21 18:50
Mam to ogarnięte... Wiem, kiedy się zachować jak są zakłócenia typu choroba, gorączka, stres itp... Ale tutaj nie ma co interpretować w ogóle... Cały cykl obecny mam śluz biały, gęsty i temperaturę maksymalnie 36.4 jednorazowo skoczyło 2 dni temu, a tak 36.1, 36.1, 36.1.... Nie, termometr mi się nie popsuł. Jest sprawny;/ Poprzedni cykl miałam wzorcowy- 3 wyższe temperatury, 32 dni...Ech jeszcze mnie dodatkowo ta tarczyca ew. przeraża;(
napisał/a: wikam2 2011-01-21 19:11
Ja interpretować wykresu nie umiem. No ale skoro nie ma skoku tzn, ze nie nadchodzi/nie ma na razie owulacji. Cały problem w tym, ze wg. Npr- u czas bezpieczny na współżycie to czas f. lutealnej. Wczesniej dodatkowe zabezpieczenia badz wstrzemięźliwość. Przy cyklu 60 dniowym jesli wejdziesz w fazę owu to pierwsze około 40 dni cyklu bedzie czekaniem na skok i nie bedzie godne zaufania (nie bedzie to na 100% bezpieczny czas) a jesli owu nie bedzie to cały cykl bedzie takim .... niepewnym(?). Skok nie potwierdza pęknięcia pęcherzyka i odbycia się całego procesu owu.
Ogladałaś inne wykresy pan z problemami zdrowotnymi i bez skoków tempki?
napisał/a: MiracleOla 2011-01-21 19:15
Nie... Pani w poradni npr stwierdziła, że liczy się pierwszy wyraźny skok;/ No, ale... Przez to wszystko rozwala mi się zycie małżeńskie! Mąż jak ognia unika ew. ciązy a to = unika mnie w łóżku. Nie muszę pisać, co to robi z moją kobiecą psychiką... A znowu w prezerwatywie mi nie odpowiada, bo... jakoś tak inaczej, mechaniczniej ...;/ No i nie mogę iść do komunii. Tak jak napisalaś, w moim przypadku cąły cykl jest niepewny;(