niejasności z evra

napisał/a: katya82 2010-10-12 09:28
Mam pytanie, Evre stosuje od 2 lat, ale ostatnio miałam mały problem. Wyjechałam na wyjazd służbowy, miałam naklejony 2 plaster. W piatek nakleiłam 3 plaster, ale niestety pod wpływem wody odkleił mi się. Byłam za granicą i nie mogłam kupić plastrów, po powrocie w poniedziałek nakleiłam więc 3 plaster. zrobiłam jak pisano w ulotce, że jeśli pominięcie naklejenia plastra trwa dłużej niż 2 dni to należy rozpocząć nowy cykl, a naklejony plaster traktować jako pierwszy. Byłam bez plastra dłużej niż 2 dni, a we wtorek wystąpiło krwawienie. Czy to jest normalne? Po odklejeniu mi się plastra w piątek wieczorem jeszcze przez weekend kochałam się z mężem, czy są jakieś szanse, że w tym czasie mogło dojść do zaplodnienia?
napisał/a: wikam2 2010-10-12 10:35
No krwawienie to wystapiło dlatego, ze plastra nie było i organizm odebrał to jako przerwe w czasie której normalnie dostajesz krwawienie, tak?
Mineło 48h więc wiesz, ze musisz się dodatkowo zabezpieczać. A co do antykoncepcji wstecz to tak jak mówili ulotka : istnieje ryzyko ciązy ale jak dla mnie....jakoś strasznie znikome...
napisał/a: katya82 2010-10-12 11:02
Dziękuję za odpowiedź, ale czy wystąpienie krwawienia nie jest równoznaczne z tym, że nie doszło do zapłodnienia? Jakie skutki dla mojego organizmu będzie miało to, że musiałam zacząć nowy cykl ( w sumie 5 razy pod rząd będę miała naklejony plaster, z 3 dniową przerwą między 1 i 2, a 3, 4, i 5).
napisał/a: wikam2 2010-10-12 11:08
Nie, takie krwawienie jest sztuczne i o niczym nie informuje.
Zresztą do zapłodnienia nie dochodzi odrazu. Dlatego mówię, że nie sądzę abyś miała szanse na ciąże. Bo :
nawet jesli plemniki przezyły w weekend w Twojej pochwie to utrudniłaś im to niesprzyjajacym środowiskiem (krew) a w poniedziałek nakleiłaś plaster czym zagęściłas sluz szyjkowy i utrudniłaś prces ewentualnej implantacji. Do tego nie sądzę aby owulacja odblkowała się tak szybciutko - w weekend. A plemniki nie miały moim zdaniem jak do niej przetrwac (jesli odblkowałaby się poźniej). Ryzyko ciązy według ulotki istnieje - ok ale według mnie okropnie małe.
Trochę Ci się z tymi plastrami namieszało ale to nie bedzie miało raczej żadnych konsekwencji.