Nie wiem co mi dolega.

napisał/a: ardioza 2011-01-13 14:47
Witam.
W połowie listopada miałem grypę żołądkową, potem był tydzień przerwy i choroba powróciła. Myślałem że to koniec chorób ale zaczeły mi drętwieć rece i nogi i zaczely sie zawroty glowy. Stwierdzono ze biegunka wyplukala z organizmu elektrolity więc dostałe takowe w postaci tabletek musujących, do tego sód potas magnez i inne witaminki. Niestety nie wiele to dało. Zacząłem robić wyniki. Ekg, morfologia, glikemia, lipidogram. Wszystko jest w normie. Cukier na czczo mam troche za wysoki (105-120) dlatego zrobiłem próbę obciążeniowa i wyszło po 2 godz 52. Dostałem skirowanie do diabetologa który zalecił mi ograniczyć posiłki nocne i dał trilac na odbudowe flory bakteryjnej w żołądku po wszystkich antybiotykach jaki ostatnio barałem. Dodam że tydzień przed świętami rzuciłem paleniez dnia na dzień gdyż myślałem ze to przez papierosy tak źle się czuje. Nie palę do tej pory i nie mam zamiaru wracać ale strasznie sie wystraszyłem że mogę miec od papierosów jakiś nowotwór, stad te drętwienia. Lekarz mnie troche uspokoił i powiedział że mam nie mysleć o chorobie i przepisał leki antystresowe, hydroxyxyne a potem afobam czy jakoś tak. Kiedy po sylwestrze myślałem że juz wszystko ok i miałem wracac do pracy, nagle zachorowałem znowu. Miałem gorączke prawie 40 stopni i kaszel. Znowu dostałęm porcje leków i położyłem się do łóżka. Nagle zaczeły sie krwotoki z nosa. W życiu nie widziałem żeby tyle krwi moglo leciec z nosa, byłe m przerażony. Odstawiłem wszystkie lekarstwa i dostałem cyklonamine na zatrzymanie krwawienia. Równocześnie brałem panzol , ascorutical i syrop na kaszel. Temperatura spadła do 37-38 i trzymała sie na tym poziomie przez 3 dni potem spadła ponizej 36. Teraz jest juz ponad tydzien jak leżę w łóżku, czuje sie zdecydowanie lepiej ale strach napedzaja mi znowu powracajace objawy sprzed grypy. Zawroty główy, lekka biegunka, w ogóle nie mam apetytu a jak coś mam zjeść to najlepiej o 2 w nocy, no i to czego boja sie najbardziej, drętwienia rak i nog. Jak coś robie i nie mysle o tym to jest ok ale wystarczy ze usiade na 5 min i zaczyna sie. Jeszcze miesiac temu siadałem w fotelu zakladalem rece za glowe i ogladalem tv a teraz nie wytrzymam tak nawet 5 min bo od razu dretwieja mi rece. Nie wspomne juz jak bardzo zdretwialy jestem rano jak się budze. Nie znam sie na tym i nie mam pojecia co mi jest ale jak to ja, obawiam sie najgorszego. Moze ktoś ma pojecie co moze mi dolegac albo chocaz napisze coś co mnie uspokoi. Organizm podpowiada mi ze to coś od ukladu trawiennego ale jak mowilem nie znam sie i dpouszczam inne teorie. Może faktycznie zbyt sie tym wszystkim przejmuje i objawy te spowodowane sa stresem. Ale czy da się sprawdzić czy to na pewno to?
Z góry dziękuje za wszystkie pomocne posty.
Pozdrawiam.
napisał/a: ardioza 2011-01-15 01:22
Dlaczego nikt nie odpisuje? :(
napisał/a: ardioza 2011-01-15 01:28
Dodam jeszcze ze tydzien temu pojawila sie dziwna wysypka. Takie malutkie krosty ledwie widocze na pierwszy rzut oka, swędza jak po ugryzieniu komara i staja sie bardziej widoczne jak sie je drapie. Pojawiają sie w różnych miejscach na calym ciele. Najwiecej na przedramionach i łydkach.