Można przebić błonę bębenkową patyczkiem?

napisał/a: ~Kristen 2010-07-08 17:08
Moja babcia zawsze powtarzała, żebym nie wkładała patyczka do ucha, bo można przebić błonę bębenkową i ogłuchnąć. Nie sądzę, że to prawda. A WY???
napisał/a: ~Adam 2010-07-12 22:31
Byłoby baaardzo trudno to zrobić. Zresztą zanim dojdziesz patyczkiem do błony bębenkowe poczujesz ból, bo będziesz przeciskać się przez wąski kanał słuchowy. Wystarczy nie pchać wtedy patyczka głębiej:)
czarek11
napisał/a: czarek11 2010-12-07 18:42
moja siostra sobie przebiła patyczkiem. jak sobie czyściła dziecko podeszło i popchneło mamusi rączkę..
napisał/a: lady-bird 2010-12-07 21:39
Moja współlokatorka tak czyściła ucho, że w uchu zostało trochę watki i ta zalegajaca przez kilka tygodni watka spowodowała, że nastąpiła perforacja błony bębenkowej (nie wiem jak to technicznie jest możliwe, ale tak się stało).
atomboy
napisał/a: atomboy 2010-12-21 10:58
Oczywiście, że jest możliwe.
Przebić sobie błonę bębenkową można nawet źdźbłem trawy (przypadek kolegi mojej siostry, który rzucił się na trawę na łące)...
napisał/a: czikulinka 2010-12-21 23:08
Wydaje mi się, że w tym zamieszaniu z patyczkami to nawet nie chodzi o ryzyko przebicia błony bębenkowej, tylko np. o to, że takie gmeranie w uszach prowadzi do zwiększonej produkcji woskowiny. Ucho się samo oczyszcza, a jak się tam dłubie i oczyszcza się przewód słuchowy mechanicznie, to efekt jest odwrotny do zamierzonego. A dodatkowo wciska się w głąb przewodu ten caly korek woskowinowy.
gumisie77
napisał/a: gumisie77 2010-12-25 19:16
ktory preparat do usuwania woskowiny polecacie? płyny czy spraye?
napisał/a: lady-bird 2010-12-25 22:09
ja stosowałam a-cerumen i audispray, trudno powiedzieć, co wolę. Chyba jednak wolę a-cerumen - sporo tańszy, a to, że się go zakrapla, a nie wpuszcza sprayem wcale mi nie robi różnicy.