Mój chlopak ciężko chory.

napisał/a: arizona2 2010-11-01 22:12
Witam wszystkich serdecznie i z góry bardzo prosze o pomoc.

Dzis popołudniu okolo 17 ogladalismy z moim chlopakiem film, nagle on zerwał się i zaczał cały napinać i wykrzywiać. Jego szczeka uciekła na bok, glowa do tylu a wszystkie konczyny w rozne strony. Probowal jakby krzyczec... Nie oddychał zrobił się siny. Zadzwonilam w tym czasie po karetke i odwrocilam go na brzuch bo zaczal mu z ust wyplywac plyn. Nagle zaczal sie trzepac, (padaczka?) co trwalo jakas minute. po chwili nagle usnal ale mial troche otwarte oczy i bledny wzrok zwrocony ku scianie. Po chwili obudzil sie, wstał i zaczał na mnie wrzeszczec. Chwycil mnie za rece zaczal szarpac, i krzyczec kim jestem, kim jest ten pies, gdzie on teraz jest, co to za miejsce (bylismy u mnie w domu) zaczelam go uspokajac. On zaczal biegac po calym mieszkaniu z przerazeniem. Nie wiedzial kim jestem ani gdzie sie znajduje. Wbiegl znow do pokoju i polozyl się. Zaczał cos belkotac ale tak jakby polknal jezyk, nie mogl sklecic zdania, a jego szczeka jakby wisiala w dół. Przyjechala karetka i zabrali go do szpitala. Błagam Was o pomoc, Czy ktos wczesniej z Was spotkal sie z takimi objawami?
Do momentu w ktorym sie obudzil wszystko wskazuje na padaczke, ale co to bylo z tym ze nie wiedzial gdzie jest? Kim ja jestem i mna szarpal? Byłam przerazona i dalej jestem.
Dodam, ze to byl jego pierwszy raz... nigdy wczesniej nic mu sie takiego nie działo. Miał tylko stany lekowe. Dzis mial robiona tomografie z kontrastem i nic nie wykazalo... Rok temu ze wzgeldu na te stany lekowe mial robiony rezonans ktory tez nic nie wykazal... Czy to moze miec podloze psychiczne??
BŁAGAM O POMOC BO JESTEM ZALAMANA....
napisał/a: zbyszko2 2010-11-05 22:01
Przypuszczam, że to sprawa jest psychiki. Zaczątek jakieś choroby.
Ponadto prosze napisać ile chłopak ma lat, co najczęściej je i w jakiej ilości.
Czy dużo spożywa cukru. Co wykonuje za pracę. I co lekarze powiedzieli w szpitalu/