Łysienie

napisał/a: ariadn999 2013-01-13 22:17
Witam.
Mam problem z łysieniem i interesuje mnie, czy w ogóle można coś z tym zrobić. To znaczy nie jest to dla mnie jakiś wielki dramat i nie mam zamiaru walczyć z tym z całych sił. Byłoby miło, gdyby w jakiś sposób je zatrzymać i może cofnąć, ale jeśli się nie da, to po prostu ostrzygę się na zero i już.

Włosy wypadały mi już od ładnych kilku lat - myślę, że gdzieś od 7 czy 8 lat, ale początkowo było to bardzo mało widoczne. Teraz jednak gdy "szarpię się" na czubku głowy, widać że za każdym razem kilka ich mi wychodzi. Podobnie widać np po zdjęciu czapki zimowej.

Włosy przede wszystkim wypadają mi na czubku i w tylnej części. Na przedzie już dawno mocno się przerzedziły i zrobiły się spore zakola. Moje pytanie brzmi - czy z takiego stanu jest jeszcze sens starać się o to, by przestały wypadać i zgęstniały w tych miejscach, czy pogodzić się z tym definitywnie i golić się na bardzo krótko (1-2 mm ?)

Myślę, że powodem (zapewne jak w wielu innych przypadkach) jest testosteron, ale to tylko moje podejrzenie, które wynika z jakichśtam obserwacji.
napisał/a: Martaaa32 2017-07-14 10:39
pij pokrzywę
metylda88
napisał/a: metylda88 2017-07-16 12:46
Na wypadające włosy bardzo mi pomogly plastry dermastic. Jeśli jeszcze nie próbowałaś, to koniecznie udaj się do apteki. Tam można je dostać. przyklejasz je na noc i działają uwalniając substancje aktywne wprost do cebulek włosa.
justdobosz21
napisał/a: justdobosz21 2017-08-08 14:12
jak walki z tym nie pomogą poprostu udaj sie do kliniki na przeszczep nowych włosów, koszt okolo 2 tys a masz całkiem nową fryzurę