kolanowe problemy

napisał/a: myszaa55 2010-09-01 19:22
Witam Ostatnio na treningu "wyskoczylo mi kolano" tzn wyskoczylo i od razu wskoczylo na swoje miejsce To nie jest pierwszy raz i udalem sie do lekarza ktory powiedzial ze konieczna bedzie artroskopia Identyczna sytuacje mialem z drugim kolanem i musialem poddac sie artroskopii po ktorej dlugo dochodzilem do stanu zeby moc wogole biegac nie mowiac juz o graniu w pilke Termin tej artroskopi mam ustalony za mniej wiecej 3 miesiace ale nie chce sie jej poddawac poniewaz studiuje wychowanie fizyczne i to rowna sie z oddpuszczeniem sobie jednego roku akademickiego Na prawde strasznie sie tym martwie i prosze o pomoc czy ta artroskopia nie moze poczekac roku Czy mial ktos wogole sytuacje z wyskakujaczmi kolanami? i jaka moze byc przyczyna tego ze mam problem z oboma kolanami? Czy sa wogole jakies cwiczenia zeby tego wyskakiwania uniknac na przyszlosc? prosze o cokolwiek Pomoze mi kazda wypowiedzna ten temat...
napisał/a: Marybeth 2010-09-01 19:53
Ja mam też problem z "wyskakującym" kolanem, jeśli można tak napisać. Jednak ortopeda powiedział mi, że jestem za młoda na operacje. Mam 16 lat. Przyczyną może być naderwanie lub całkowite zerwanie wiązadeł krzyżowych przednich bądź również tylnych a także jakieś problemy z rzepką lub łękotką. Ortopeda kazał mi napinać mięsień czworogłowy kolana lewego gdyż z nim mam problem aż do bólu. I dzisiaj ten ból wystąpił. Utrzymywał się przez jakieś kilka godzin. Teraz już nic nie czuję, ale jutro poćwiczę na nowo. Poza tym mam mieć serię zastrzyków w kolano na lepsze smarowanie, ale to już inna historia.
Na razie polecam te ćwiczenia, bo prawdopodobnie możesz mieć również wiotkie mięśnie, które po części skutkują takimi uskokami w kolanach.
napisał/a: myszaa55 2010-09-02 15:50
dziekuje A nie wiesz jak jest z uprawianiem sportu przy tego typu kontuzjach?? a co z jakimis zabiegami?? czy sa one w stanie bardzo pomoc?? i jakie konkretnie ?? wlasnie przy tym pierwszym kolanie w ktorym mialem artroskopie mialem naderwane wiazadla boczne i cos z lekotka i mozliwe ze z drugim kolanem jest podobnie bo sa te same bole i podobne okolicznosci...
napisał/a: Marybeth 2010-09-03 18:44
Zabiegi, zabiegi... Mi szczerze mówiąc nic to nie dało. Miałam magnezoterapię, a jeszcze wcześniej laser i prądy ale były one głównie po to by wchłonął mi się drugi krwiak, którego ortopeda nie chciał już zbierać strzykawką. Jeśli chodzi o uprawianie sportu to ja nie ćwiczę na wf-ie. Mam zwolnienie. Przy mojej najmniejszej nie uwadze, coś może mi w tym kolanie chrupnąć, przesunąć się i znów mam na nowo problem z chodzeniem. Muszę bardzo uważać. Po prostu boję się ćwiczyć. Polecam napinanie mięśni czworogłowych tak jak to pisałam wcześniej aż do bólu. I jednak radzę wizytę u ortopedy gdyż może on zalecić Tobie chodzenie w stabilizatorze, przynajmniej na jakiś czas. Ja po zastrzykach w kolano mam podobno dostać jakiś aparat aby nie przesuwała mi się rzepka. Na razie możesz zakupić sobie opaskę uciskową. Ja chodziłam w takiej. Nakłada się ją pod spodnie, nic nie widać. Usztywnia trochę kolano, ale chodzenie w niej przez cały czas może być nieco męczące.