kolano

napisał/a: ola.suszcz 2010-08-20 16:14
W pazdzierniku zeszlego roku upadlam z roweru na chodnik. uderzylam kolanem . Spowodowalo to tak silny rwacy bol ze zaczelam krzyczec. Nigdy jeszcze nie czulam takiego bulu. Szybko jednak bul przeszedl, pojawil sie tylko krwiak i lekka opuchlizna.
Mieszkam w anglii i tu dostanie sie do specjalisty graniczy z cudem. Poniewaz kolano nie bolalo mnie wcale poza momentami kiedy np na nie ukleklam albo dotknelam go krawedzia biurka ( powoduje to niesamowity rwacy bul) sprawe niestety zbagatelizowalam sadzac , ze sie musi jakos zagojic.

Okolo stycznia, mimo, ze nie bylo sladu po upadku, kolano sprawialo wciaz te same problemy ( przy klekaniu , przy dotknieciu). Zglosilam sie do lekarza ale od tamtej pory doprosilam sie jedynie USG (ktore nic nie wykazalo) i czekam w kolejce na tomografie komputerowa.

Dodam, ze od samego poczatku az do teraz kolano w miejscu gdzie udezylam (wewnetrzna czesc lewej nogi) sprawia wrazenie zdretwialego. Na poczatku wrecz nie mialam w tej czesci czucia- kiedy bylo spuchniete. Obecnie bul jest mniejszy ale wciaz sie pojawia.

Dodam ,z e plywam, biegam , gram w tenisa - zadne z tych czynnosci nie sprawiaja mi najmniejszego dyskomfortu.

Co moze byc przyczyna tego dziwnego stanu zeczy?