kolana nie pozwalają mi na uprawianie sportu

napisał/a: lolek111555 2010-09-27 00:18
Może ktoś potrafi poradzić? Jest tak: Gram w siatkówkę od 2 gimnazjum. Kolana zaczęły mnie boleć na początku liceum, byłem gdzieś u 4 lekarzy i tak jeden nic nie jest trzeba porobić ćwiczenia drugi to samo, trzeciemu powiedziałem że ból jaki mam pasuje mi do chondramalacji rzepki no i faktycznie ją miałem i nadal chyba mam, bo lekarz przepisał mi lek jakiś Arthydryl czy co.s takiego i faktycznie pomogło na jakieś pół roku no i w miedzy czasie porobilem prześwietlenia i rezonans i nic nie wyszło- szok! Potem znowu sie odezwała choroba, i tym razem wybrałem sie do lekarza w Warszawie i ten że nic mi nie jest tylko musze na siłkę pochodzić i mięśnie czworogłowe i ogólnie mięśnie nóg zrobić a i w miedzy czase chodziłem na rehabilitacje( wydałem na to koło (1000 zł) i nie powiem gdy chodziłem na siłke przez 3-4 mies pomogło przestało boleć, lecz nie grałem wogóle wtedy w siatkówke i tego lata zacząłem grać w plażówkę jak co roku zresztą no i było ok na plaży ale kiedy sezon plażowki dobiegał końca poszedłem na trening na hali i pierwszy super wszystko, ale na drugim skoczyłem i znowu mi coś łupło jakby taki sam sam ból jak wcześniej kiedy chorowałem na tę chorobe, a potwierdziło sie to bo jak długo siedze to tak mnie bolą kolana że musze wyprostować za wszelką cene- ten ból jest nie do zniesienia. I teraz sie zastanawiam czy jest jakaś szansa albo lek 100 %? . Chciałbym wiedzieć przede wszystkim czy bede mógł kiedyś zając sie siatkówką na serio? Mam 20 lat i prawie 2 metry. Przekonywałem lekarzy na altroskopie ale nie widzieli sensu, a teraz sie zastanawiam czy nie iść do jakiegoś ortopedy i go zbesztać z góry do dołu jak mi powie że nic mi nie jest. Bo wtedy kiedy sie już umówie na wizyte to ból przechodzi, ale kiedy czasem skoczę czy siedze to jest to samo. POMOCY
napisał/a: lolek111555 2010-10-02 14:42
Czy na prawde nikt nie ma pojecia co mi jest i jak to wyleczyć???
napisał/a: gala713 2010-10-02 21:43
może być to martwica kolan?
napisał/a: ulna 2010-10-03 15:42
Wina samych w sobie kolan to nie jest

rtg nic nie wykazało ------ martwica to być nie może

rezonans nic nie wykazał ==== chondromalacja to nie jest

Zasadniczo najbardziej prawdopodobne jest to, że są to bóle związane z Twoim wzrostem (być może nawet jeszcze rośniesz). Kolan w tym momencie bym się nie czepiała ewentualnie patrząc całościowo może być tak, że masz w którym miejscu zaburzoną biomechanikę stawów przez co nie pracują one w swojej fizjologicznej osi. Zaburzenie może występować w stawie biodrowym, stopie, bądź może być też to spowodowane, zaburzoną pracą mięśnia czworogłowego i dwugłowego przez co dochodzi do nierównomiernego rozkładu sił działających na staw i niektóre jego części są bardziej przeciążone niż inne. Jednak jako, że ból w Twoim wypadku nie występuje zawsze, a w zasadzie można powiedzieć, że jest on wręcz nie do określenia konkretnie kiedy wystąpi, stawiam na to, że jest to ból związany ze wzrostem bądź okresem w którym jeszcze rośniesz