Kłucie w klatce piersiowej

napisał/a: sdfd99 2010-11-26 15:01
Często mam tak, że jak się czymś zdenerwuję to później kłuje mnie w klatce piersiowej w okolicy serca mniej więcej. Np. dziś kuło mnie tak bardziej po prawej stronie między żebrami. Czasem nawet nie muszę się zdenerwować jakąś sytuacją, wystarczy, że np. popłaczę się na filmie, a za jakiś czas te bóle się pojawiają. Czasem są takie, że narastają wraz z wdechem, a czasem są tak po prostu przez chwilę i pojawiają się co kilka sekund. A kiedy zdenerwuję się już tak naprawdę mocno, to czuję do tego jeszcze taki ucisk w klatce w okolicy serca.

Mam 18 lat, a to "zjawisko" zauważam u siebie już od 6 lat. Kiedyś kiedy byłam przeziębiona i poszłam do lekarza to przy okazji spytałam o to. Powiedział, żebym się mniej przejmowała i denerwowała. No rozumiem, np. szkoła jest czasem stresująca, ale bez przesady chyba każdy ma w życiu jakieś swoje problemy mniejsze, większe a nie każdy ma takie objawy. Czy to jest nerwica i czy to możliwe że mam ją przez tyle lat?? Nawet w wakacje, kiedy jestem totalnie odprężona, to kiedy tylko się raz zdenerwuje to to powraca. Przecież nie jestem przez 6 lat non stop w stresie a jednak to ciągle jest.

A jeśli jednak jest to nerwica to co mam na to poradzić?? Co z tym zrobić. Nie da się unikać stresujących sytuacji, tym bardziej teraz jak jestem w maturalnej klasie. Musiałabym chyba całe życie przesiedzieć w domu.