Jestem chora

ok pojde dzisiaj sie zarejesrtowac jak nie zapomne.

Czesto przez te bóle chodze do ubikacji, w noocy nawet kilka razy a dzisiaj to non stop mi sie chce. To jest uciążliwe.
Nospe juz wzięłam , teraz poczekam moze przejdzie chociaz troche.

sylwia napisal(a):

Mnie ostatnio dość częśto bolą jajnki, ale prwdopodobnie tak jest po zabiegu.

Jest możliwość, ze to po zabiegu, ale dla własnego spokoju lepiej to sprawdź..Niech lekarz zrobi Ci USG..uspokoi Cie to. A jeśli coś sie tam dzieje, to szybko to wykryjesz i przeciwdziałasz..Nie ma się co zastanawiać..

Patka ja rowniez mialam takie bole i tabletki przeciwbolowe pomagaly,ale niestety nie wylecza przyczyny bolu. W moim przypadku okazalo sie,ze zaczela mi sie robic na jajniku cysta. Wiec raczej zapisz sie do lekarza.3mam kciuki,zeby nie okazalo sie to nic groznego.

jesli chodzi o chorobe to mamy w domu szpital . My z Kacperkiem obydwoje mamy ostre zapalenie krtani i mecza nas dusznosci i goraczka a moja mama zlapala angine.Poprostu jestem zalamana.Nie dosc ze nie moge patrzec jak sie bidulek meczy to jeszcze nie mam pojecia jak nadrobie zaleglosci w szkole ;-(.

Patka napisal(a):

Czesto przez te bóle chodze do ubikacji,

A czy jesteś pewna ze to jajniki? Może to nerki? Miałam takie same objawy jak ty, ale po przeziębienu nerek..Silny ból i uczucie, jakby cały czas chciało mi się sikać.. Na wszelki wypadek dużo pij wody mineralnej niegazowanej..koło 2 litrów dziennie, jeśli to nie nerki, to też Ci nie zaszkodzi..a jeśli nerki, to porządnie je wypłukasz..No-spa fantastycznie sobie z tym radzi no i Furagina, ale to już jest na receptę..Bardzo dobry jest tez Urosept, taki ziołowy lek (tabletki) które dostaniesz bez recepty w aptece..jeśli to nie nerki, to i tak Ci nie zaszkodzi, on działa na zasadzie odkażania dróg moczowych. Spróbuj, bo moze to wcale nie są jajniki..

palika to żeście sie porządnie rochorowali, zycze wam zdrówka.

Palika kochana trzymajcie sie cieplutko...

Donia1981 napisal(a):

Niech lekarz zrobi Ci USG.

Miałam już robione dwa razy po biegu.
Lekarz twierdzi, że przez kilka miesięcy bardzo intensywnie jajniki będą pracowaly i to przez to.

sylwia napisal(a):

Lekarz twierdzi, że przez kilka miesięcy bardzo intensywnie jajniki będą pracowaly i to przez to.

No to wszystko jest pod kontrolą i nie masz się czym martwic.. myślałam, że nie byłaś u lekarza od czasu zabiegu..

Patka moją szwagierke też bolą jajniki od wczoraj a nie jest przed okresem...może cos wisi takiego w powietrzu...wczoraj bolal ją jeden jajnik juz póżniej myślała że to zapalenie wyrostka i chciała do szpitala jechać a dzisiaj już obydwa ją bolą...dziwne..
Palika słoneczko to faktycznie nie za wesoło macie ale napewno za pare dni już wszystko minie i Ty i Kacperuś i twoja mama będziecie zdrowi a szkołą sie nie przejmuj pomalutku wszystko nadrobisz ważne tylko żebyś sie nie denerwowała trzymaj się cieplutko i duuuuużo zdrówka śle z małą Paulinką oraz moc usmiechów

U mnie w domu też szpital, rodzice oboje chorzy i ja od niedzieli też. Tata nie śpi po nocach, bo cały czas kaszle, u mnie gorączka taka, że ledwo się trzymam na nogach. U siostry podobnie: dzieciaczki chore (zapalenie oskrzeli). Nie wiem, co się dzieje... Plaga jakaś. Jak nie zapalenie oskrzeli, to angina, jak nie angina, to grypa... Ja nawet nie wiem, co mi jest, bo jeszcze nie byłam u lekarza. Jak się uda to jutro pójdę, bo domowymi sposobami nic nie pomaga - tabletki na gardło, pyralgina, jakieś Coldrex'y MaxGrip... już sama nie wiem, co brać

ula_jente, wiem cos o tym ja tez bylam chora! najgorsze jest to ze w miare mi przeszlo teraz tylko kaszle az mi pluca wyrywa i mam i jakby tego bylo malo zczyna mnie bolec drugi migdalek! ja sie chyba nie wylecze! przyjade do polski to na dzien dobry musze isc do dwoch lekarzy

ulus zdrowiej! trzymaj sie cieplutko

No Ulu trzymaj sie cieplo, tylko nie bierz jednoczesnie koldreksu i maxgripa