Jakie badania na NIEKOŃCZĄCY się katar utrzylatki

napisał/a: Peter 2011-04-26 15:11
Jak będą wyniki, to napisać.
napisał/a: Krzysiek1982 2011-04-27 19:34
Witam. Już mamy wyniki wymazów: Paciorkowce zieleniące, ziarniaki saprofityczne, Neisseria spp. -niel.kol. Czy mamy się martwić? Pediatra stwierdził ze we wrzesniu szczepenie i na anemie (morfologia krwi) zalecił - multivitamol i dietka bogata w żelazo np szpianak i soki czarna porzeczka. Czy to wystarczy?
napisał/a: Peter 2011-04-28 14:03
Wynik jest dobry, nie wskazuje na problem bakteryjny. Można przypuszczać, że dziecko łapie bardziej infekcje wirusowe. Proponuję Engystol i Galium Heel.
Żelaza to więcej ma wątroba drobiowa, czerwone chude mięso, niż sławetny szpinak, który (jak się okazał) wcale tak dużo żelaza nie ma, bo po prostu kiedyś jakiś naukowiec pomylił się z przecinkiem o dziesiąte części. Poza tym wskazana wit. C, bo dzięki niej żelazo lepiej się wchłania. Jakby to nie pomogło, to wtedy trzeba konkretne suplementy żelaza.
napisał/a: kasia971 2011-04-28 14:26
A wątroba cielęca czy zawiera dużo żelaza?
Jakie suplementy żelaza zalecałby pan doktor? Jakie najlepiej się przyswajają?

Pozdrawiam
Kasia
napisał/a: Peter 2011-04-29 07:58
Oczywiście, cielęca też. Najlepsze są postacie chelatowane (np.CHELA-FERR BIO-COMPLEX jeśli dziecko ma więcej niż 3 latka). Ale na razie sugerowałbym dietę.
napisał/a: Krzysiek1982 2011-05-02 16:30
Mam jeszcze jedno pytanie. Jak dawkować lek engystol u córeczki, która ma 28miesiecy? Na ulotce napisane jest: dorośli i dzieci powyżej 12lat - 1tab. 3 raz na dobę?
napisał/a: Peter 2011-05-04 13:24
1 tabl 1 raz dziennie. Można rozpuścić w niewielkiej ilości wody.
napisał/a: bobusie 2011-05-07 15:54
Dzień dobry, bardzo proszę o jakąś wskazówkę, bo szerze mówiąc nie mam pomysłu, co dalej. Mój 5 letni syn od kiedy skończył 3 lata i zaczął przedszkole boryka się z ciągłymi katarami - ropne, zielone, furgoczące w zatokach, obrzęknięta śluzówka. Początkowo w wymazie wyszedł streptokokus pneumoniae - dostał sumamed, kóry brał długo i miał on wybić bakterię. Rzeczywiście pneumokoka się pozbyliśmy - ale po 2 tyg. wrócił katar i w wymazie wyszedł haemofilius influenze (w oczach, gardle i nosie). Wizja kolejnego antybiotyku spowodowała, że zmieniliśmy lekarza. Tym razem polecono nam autoszczepionkę i na katary proszki robione z efedryną. Niestety jeszcze w trakcie brania kapsułek katar wrócił i w powtórnym wymazie hemofilius nadal jest. Pediatra twierdzi, że ktoś w otoczeniu małego go zaraża (choć u mnie, męża i babci wg wymazu czysto) i kazał nam psikać do gardła robioną miksturą ze srebrem, ale to podobno leczenie na kilka lat, stosowaliśmy też przez 3 m-ce transfer factor plus. Katary jak były tak są - wykluczyliśmy alergię testami i cytologią nosa. Nasze leczenie tra długo, więc trudno mi opisywać nasze łażenie po gabinetach. Ostatnio przy gęstym katarze odwiedziliśmy laryngologa i dostaliśmy donosowo polivaccinum oraz krople efrinol wymieszane z biodacyną. Niestety po trzech dniach syn dostał wysypki (podejrzenie, że po biodacynie) i krople odstawiliśmy, została sama polivaccina i było super przez dwa tygodnie podawania. W trzecim tygodniu katar wrócił i powiem szczerze, że brak mi już sił. Czy ta szczepionka nie zadziałała, czy przeczekać i dokończyć kurację, czy podać dziecku coś na rozrzedzenie tego kataru (ostatnio w aptece polecano mi jakąś nowość syrop pneumolan - podobny do sinupretu tylko bez alkoholu). Po prostu nie chce mi się wierzyć, że katar stał się sensem naszego życia. W dodatku boję się cały czas, by nie zszedł na oskrzela. Przepraszam za przydługi post, ale proszę o jakąś sugestię. Mały zaczyna we wrześniu zerówkę i boje się o frekwencję. Czytałam sporo na temat tej bakterii i katarów, słyszałam o immunotrofinie, immulinie, immunoglucanie, jeżówce - ale boję się stosować czegoś na własną rękę, bo boję się przesadzić z tymi uodparniaczami. Dodam że syn jest leczony na padaczkę i przyjmuje lek depakine.
napisał/a: Peter 2011-05-09 13:18
Niestety Depakine może wpływać na spadek m. in. białych krwinek i innych istotnych dla odporności elementów morfotycznych krwi. Konieczna pełna morfologia, o ile nie kontrolowano tych parametrów okresowo przy przyjmowaniu tego leku. Na razie należy od tego zacząć.
napisał/a: bobusie 2011-05-09 17:38
rzeczywiście ostatnia morfologia pokazała wzrost limfocytów i spadek płytek krwi (lekarz stwierdził. że na razie w normie - choć lab zaznaczył jako za niskie) - ale jakoś nie łączyłam tego ze spadkiem odporności, lekarz też tego nie mówił. Problem jest w tym, że nasze problemy zaczęły się przed przyjmowaniem depakiny, gdy mały miał 3,5 roku (sierpień 2009 r.) - depakine przyjmujemy od maja 2010 r. W zasadzie po naszym szukaniu po omacku trafiliśmy w końcu na lekarzy, którzy nie dają na wszystko antybiotyku - jak wcześniej co miesiąc, tak teraz od listopada mamy przerwę w antybiotykach , ale nie w katarach. Proszę o jakieś wskazówki.
napisał/a: bobusie 2011-05-09 20:30
Oto dokładna morfologia. Szczerze mówiąc, to się już całkowicie podłamałam, że z tą odpornością może być jeszcze gorzej po depakinie. Co do działań niepożądanych zauważyłam znaczny spadek apetytu - chociaż lekarz raczej obawiał się przytycia.Syn ma padaczkę z wyładowaniami, z krótkimi napadami nieświadomości (bez napadów drgawkowych).
Leukocyty 9,2 tys/µl 5,5 15,5 N

Erytrocyty 4,4 mln/µl 3,9 5,0 N

Hemoglobina 12,5 g/dl 11,0 13,8 N

Hematokryt 36,40 % 32,00 40,00 N

MCV 83 fl 72 87 N

MCH 29 pg 26 30 N

MCHC 34,3 g/dl 32,2 36,2 N

Płytki krwi 190 tys/µl 210 490 L

Limfocyty % 51 %

Inne(Eo,Bazo,Mono) % 10 %

Neutrofile % 40 %

Limfocyty # 4,7 tys/µl

Inne(Eo,Bazo,Mono) # 0,9 tys/µl

Neutrofile # 3,67 tys/µl

RDW-CV 12 %

PDW 12 fl

MPV 11,40 fl

P-LCR 35

Rozmaz krwi met. Schilinga Gran. segmentowane 40 % 25 60 N

Gran. kwasochłonne 1 % 1 5 N

Limfocyty 53 % 25 50 H

Monocyty 6 % 1 6 N

Żelazo Żelazo 25,9 µmol/l 10,7 28,6 N
napisał/a: Peter 2011-05-10 10:51
Proponuję kontynuować polyvaccinum mite (to dobry pomysł) i do tego syrop Imunoglukan. Wyniki krwi są dość dobre biorąc pod uwagę przyjmowany lek i nie należy się załamywać.