Jak sie rozluznic?

napisał/a: rocco1 2008-03-21 10:24
Mam dziewczyne i pewnie pewnego dnia dojdzie do zblizenia. Boje sie ze nie bede potrafil zaspokoic jej potrzeb lub ze po prostu ze stresu mi nie stanie! Ostatnio lezelismy razem ona delikatnie zaczela mi masowac penisa przez spodnie a na mnie jakby to nie podzialalo bo dalej mialem flaka ;( mysle ze to wszystko spowodowane jest stresem ale jak sie od tego uwolnic? Co zrobic abym mogl sie uwolnic i czuc swobodnie? Dajcie jakies rady!
napisał/a: Cubanita 2008-03-21 10:26
głowa, głowa, głowa... musisz zapomniec o stresie, nie myśleć - dać ponieść się emocjom
napisał/a: rocco1 2008-03-21 10:48
No wlasnie ale ja caly czas mysle i nie potrafie nad tym zapanowac :(
napisał/a: ~gość 2008-03-21 13:31
a może trochę rozluźniacza, jakieś winko łyknąć? oczywiście nie za wiele :D
napisał/a: ~gość 2008-03-23 16:11
może na początku zafundujcie sobie nawzajem masaż jakiś np. pleców czy stóp. Może w ten sposób wywoła to u Ciebie jakieś podniecenie. Głowa do góry!!
napisał/a: alizeee 2008-03-26 14:11
Nie myślec o tym co sie stanie tylko dajcie sie poniesc emocjom,a napewno wszystko pojdzie dobrze
napisał/a: CiumciurumciA 2008-05-25 09:53
Nie mozesz myslec o tym jak o jakims egzaminie czy tescie ktory musisz zdac....Najlepiej zrob wszytsko spontanicznie przezywaj to emocjonalnie Powodzenia!
napisał/a: Skyflash 2008-05-25 12:42
napisal(a): Boje sie ze nie bede potrafil zaspokoic jej potrzeb


Skąd ja to znam ? Posłuchaj, kolego, jak będziesz snuł takie rozważania, to faktycznie jej nie zaspokoisz. Zresztą, co to znaczy "zaspokojenie"?Jej orgazm? Nie wiem, jak reszta kobiet-dziewczyn, ale moja mi uświadomiła, że liczy się nie tylko ta rozkoszna fala, która następuje na końcu. Psychiczny wymiar też jest niezmiernie ważny! Dotyk i muśnięcie ustami lub językiem odpowiednich części ciała czasem więcej zdziała niż wtargnięcie do środka. Powtórzę tylko to, co moi przedmówcy - wyłącz myślenie i pobaw się z nią, nie traktuj tego jak pojedynku na śmierć i życie
napisał/a: lesia1 2008-06-02 12:57
może do winka, masaży i nie myślenia warto jakiś film obejrzeć.... :)

nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!