Dlaczego jądra się poruszają?

Hmm nie jestem lekarzem ale może moja odpowiedź Ci wystarczy.

Nie wmawiaj sobie żadnego raka, bo go nie masz. Te ruchy jąder zapewne związane są skurczami worka mosznowego i tyle. Przecież one nie są nieruchome cały czas. Jak jest im zimno (tak tak) to wtedy worek się kurczy i zbliża się razem z jądrami do ciała. Jak jest gorąco jest zupełnie odwrotnie. To naturalne regulowanie ciepłoty przez jądra.

ta takposlucha mnie pan jeszcze;jak moszna jest rozluzniona i jadra sa na dole i ruszaja sie w pewnien sposob chodza troszeczke ale po jakism momencie jadra lewe schodzi na dol a jadro prawe idzie do gory.. czytalem troche o raku jader i pzreczytalem ze Jadra wedrujace sa przyczyna raka jader wytlymaczy mi pan o co chodzi prosze o odpowiedz bo sie martwie strasznie czekamna odpowiedz

Widzisz czytałeś o wędrujących jądrach a to zupełnie co innego co Ty masz. Jądra wędrujące to forma wnętrostwa, polegająca na tym, że jądro jest macalne i znajduje się w mosznie, ale ma ono tendencję do (niekiedy całkowitego) cofania się do kanału pachwinowego. A u Ciebie przecież to nie występuje! Wg mnie nie masz powodu do zmartwień, ale oczywiście możesz udać się do lekarza on zapewne bardziej fachowo Ci to wytłumaczy.
Pozdr.

czy moze mi pan odpowiedziec na pytanie jeszcze jedno?: bo tak u mnie sie jadra ruszaja jak jest moszna rozluzniona i jak sie kurczy moszna i te jadra wowczas wykonuja droge jadra prawe idzie do gory idzie do dolu i troszeczke sie kreci tak ale po jakims czasie (1 min) wraca na swoje miescu ku gorze i tak zostaje lewe jadro ruszja sie mniiej. czy jadra musza sie ruszac u czlowieka czy nie,czy w moim przypadku jest WSZYSTKO OK ze te jadra musza sie ruszac.i cy u kazdego czlowieka tez sie jadra ruszaja wytlumaczy mi pan ostatni raz i nie bede juz sie wiecej pytal bo chem byc pewny ze jestem zdrowy proze o odpowiedz

odpwoie mi pan na pozywzsze pytanie z gory dziekuje bardzo prosze o odpowiedz

Wiesz czy jesteś zdrowy nikt Ci nie zdiagnozuje poprzez forum! My Ci tu możemy podpowiedzieć, ale nie zdiagnozować choroby! Ja Ci nie napisze, że jesteś zdrowy bo przecież nie widziałem twojego problemu. U każdego faceta ruchy jąder to naturalna sprawa ale czy Twoje ruszają się inaczej niż np. moje to tego nie wiem.
Jeżeli chcesz się upewnić udaj się do lekarza, może Twój rodzinny to facet, więc nie będziesz czuł skrępowania a jak nie to poproś o skierowanie do urologa.

prosze pana:moje jadra ruszaja sie powoli raz na dol raz w dol i po parunastu sekundach ustawiaja sie sie ze:prawe jadra jest wyzej a lewe nizej.nie sa to jakies gwaltowne ruchy jader tylko tak powoli sie ruszaja I PO KAZDYM RAZIE USTAWIAJA SIE TAK SAMO ZA KADZYM RAZE i chyba to jest dobrze tak mysle na pana odpowiedaiach ze to normalna rzecz, chcialbym aby pan mi odpowiedzial na to pytanie jesli pan moze

mam bardzo poważny problem, tzn. trapi mnie on od kilku dni chodzi o to,że zauważyłam u mojego męża na lewym jądrze coś w rodzaju zgrubienia, które ma charakter takiego wrzodu, który wrzodem nie jest. Bo o ile mi wiadomo, to wrzody są wypełnione mazią, której elementem składowym jest krew i ropa. Więc wracając do sedna sprawy, jest to powiększające się zgrubienie, które kształtem przypomina wrzód, ale to chyba ma powiązanie z czymś zupełnie innym.Proszę o odpowiedź na maila vampiria1000@interia.pl

Witam.
Mam pewien problem i podejrzewam że to jest waśnie te wędrujące jądro. Mam 20 lat i już od dłuższego czasu lecz rzadko spotykam się że moje lewe jądro chowa się do z boku pachwiny, w tedy muszę albo sam je wypchnąć lub samo po jakimś czasie wyskakuje na swoje miejscowe. Poczytam trochę o tym, ale nie wiem co mam robić. Czy iść do lekarza jak tak to do jakiego czy zostawić tak jak jest?
A może znacie jakieś domowe sposoby lecenia? Powiedzcie coś więcej na temat wędrujących jąder.

Kiedyś miałem już operację, bo miałem zatkane kanaliki w prawym jądrze.

Liczę że pomożecie.

lukiz1 napisal(a):

Witam.
Mam pewien problem i podejrzewam że to jest waśnie te wędrujące jądro. Mam 20 lat i już od dłuższego czasu lecz rzadko spotykam się że moje lewe jądro chowa się do z boku pachwiny, w tedy muszę albo sam je wypchnąć lub samo po jakimś czasie wyskakuje na swoje miejscowe. Poczytam trochę o tym, ale nie wiem co mam robić. Czy iść do lekarza jak tak to do jakiego czy zostawić tak jak jest?
A może znacie jakieś domowe sposoby lecenia? Powiedzcie coś więcej na temat wędrujących jąder.

Kiedyś miałem już operację, bo miałem zatkane kanaliki w prawym jądrze.

Liczę że pomożecie.

Domowych sposobów nie ma. Na temat wędrujacego jądra jest pełno atytuków w internecie, wystarczy użyć google.
Uważam, że powinieneś zasięgnąć opini lekarza urologa.

Witam, piszę z trochę innym problemem, mam 20 lat będąc młodszym miałem wędrujące jądro, ale krępowała mnie rozmowa z rodzicami o tym i tak zostało. Teraz prawe jądro jest poza workiem mosznowym trochę ponad penisem przez cały czas i wydaje się być jakby do nie końca rozwinięte, ponieważ jest dość małe z tego co czuję przy dotyku w porównaniu z drugim. Z lewym jądrem wszystko jest w porządku, erekcja także. Tylko teraz coraz bardziej narasta mi kompleks "jednego jądra". Wstydzę się mojej inności przed partnerką. Co mam zrobić? Czy jest możliwość poprawienia tej wady? Proszę o szybką pomoc i rady!