infekcja w trakcie przyjmowania Polyvaccinum

No niesttey mąż ma też ją w posiewie nasienia :(
Z tym, że u niego nie było objawów infekcji, ale często u mężczyzn tak właśnie jest.
Mąż jest w tej chwili po 4-tyg. kuracji Cipronexem, ale u niego lekowrażliwość wyszła inna (antybiogram bardziej łaskawy). Czekamy na powtórne wyniki badań.
Moja koleżanka miała też problem z Enterococcusaem, wyleczyłą isę fagami, ale jednocześnie przyjmowała też zastrzyki z TFX- aż 130 + Neupogen. Powiem szczerze, ze boję się takiej ingerencji w organzim, a poza tym z tego co wiem teraz lek jest wycofany ze sprzedaży i będzie chyba dostępny dopiero na wiosnę. W tej chwili jedynie można nabyć Thym Uvocal, ale moje badania immunologiczne (subpopulacja limfocytów, komórek NK) w marcu 2010 wyszły w normie.
Panie doktorze ostatnią dawkę Polyvaccinum przyjełam 25 października, czy radziłby Pan dr doszczepić się np. 25 listopada dawką podtrzymującą (P. forte) czy lepiej jednak na wiosnę pełną serię?
A może około miesiac po ostatniej dawce próbować z autoszczepionką sporządzoną z wyizolowanego Enterococcusa?

To niestety, dopóki mąż będzie nosicielem, to pani będzie miała problemy. Leczenie winno dotyczyć obu partnerów.
Jeśli ostania dawka była 25 października, to moim zdaniem już teraz przyjąć te dodatkowe dawki. Potem nie będzie można, bo cykl musi być zaczęty od nowa i po czasie, jaki napisałem.
Jak pani sama widzi, proces leczenia jest długotrwały (na przykładzie koleżanki). Zaproponowany przez mnie sposób wraz z leczeniem partnera też odniesie skutek. TFX daje bierne uodpornienie, szczepionka Polyvaccinum czynne. Takie jest lepsze. Ale naprawdę trzeba czasu.
Gdyby jednak pani decydowała się na autoszczepionkę, to w połączeniu z iniekcją latensinu.

Panie doktorze a ile tych dodatkowych dawek Polyvaccinum powinnam wg Pana jeszcze wziąć? I czy lepiej w odstępach dwu- czy czterotygodniowych po ostatnim szczepieniu w schemacie podstawowym?
Spróbuję coś wskurać u mojego lekarza rodzinnego, zobaczymy co on na to...
A jeśli chodzi o męża, to oczywiście staramy sie walczyć z bakteriami i u mnie i u niego(tylko że ta jelitowa jest bardzo oporna w leczeniu), ale co do nosicielstwa to hmmmm nie wiadomo kto kogo pierwotnie zaraził.
Jeśli chodzi o zaproponowany przez Pana dr lek homeopatyczny na odbudowę flory bakteryjnej obawiam się niestety, że nie zjadę nikogo kto mi go przypisze.
Mam nadzieję, że rzeczywiście kiedyś nadejdzie taki dzień, że z uśmiechem będe mogła powiedzieć że czuję się dobrze i nadejdzie kres bakcyli, które tak bardzo męczą :)
Pozdrawiam i bardzo dziękuję!

Proponuję 4 dawki w odstępach 2 tygodniowych.

Peter napisal(a):

Proponuję 4 dawki w odstępach 2 tygodniowych.

Dziękuję za sugestię, mam nadzieję że uda mi się przekonać lekarza.
:)

Panie doktorze, zaszczepiłam się dzisiaj pierwszą dawką "ponadprogramową" Polyvaccinum Forte, równe 2 tygodnie po zakończeniu schematu podstawowego. Lekarz osłuchowo stwierdził zwiększone szmery, ale nic więcej an ten temat nie powiedział więc nie wiem czy wymaga to jakieś głebszej diagnostyki czy nie?
Panie doktorze abstrahując teraz od szczepionki itd. chciałam zapytać o pewną rzecz bo bardzo mnie ona gnębi :(
Od jakiegoś czasu obserwuję dość mocno nasilony, brązowy nalot na zębach. Widać go już niestety nie tylko od strony gardła, ale również od zewnątrz. Nie jest na pewno on sposodowany takimi sprawami jak: kawa, papierosy gdyż nie używam.
Dzisiaj przeczytałam, że jest to pewny objaw kłopotów z układem trawiennym (nawet rak jelita grubego :( i powiem szczerze, że się przestraszyłam. Moja Babcia zmarła na nowotwór żołądka, ja od prawie roku mam potwierdzony gastroskopią refluks żołądka, ale to nie wszystko. Od około 2-3 lat pojawiają mi się takie jakby kłujące, paraliżujące na kilka sekund, ostre bóle promieniujące jakby od okolic odbytu. Jest to straszne uczucie, pojawiajace się nagle bez związku z żadna konkretną sytuacją, uczucie jakby wiercącego w środku drutu. Panie doktorze, czy w takim wypadku jest konieczne wykonanie kolonoskopii, czy jednak można byłoby najpierw wykonać jakieś mniej inwazyjne badania?
No i niestety mam nadal problem z tym dziwnym bólem z lewej strony gardła, ból pojawia się przy przełykaniu i czasami podczas mówienia, natomiast gardło nie boli np. podczas szerokiego otwarcia buzi. Kiedyś lekarz rodzinny mówił coś o zachyłku gruszkowatym, ale oczywiscie tez się przestraszyłam gdy przeczytałam, że jest to najczęstsze miejsce postawania nowotworów gardła :(
Panie doktorze proszę o jakąś poradę i jakby się dało małe pocieszenie :)
Jak zwykle serdecznie dziękuję za pomoc i pozdrawiam!

Proszę zrobić badanie kału na krew utajoną. Jak wyjdzie dodatnio, to wtedy będzie się pani martwić.
Nie należy czytać dużo internetu, bo tam też piszą, że przewlekła chrypka prowadzi do raka krtani. A to nieczęste przypadki.
Każdy z nas ma potencjalne predyspozycje do choroby nowotworowej. Normalnie w ciągu doby powstaje w naszym organiźmie ponad 10 tys. komórek zmienionych nowotworowo. I nic się nie dzieje. I tak możemy dalej wyliczać, np. uchyłki jelita, wszelkie zmiany pigmentowe na skórze itp, itd...

Dziękuję serdecznie za podpowiedź w sprawie tego badania.
Postaram się dowiedzieć gdzie mogę je zrobić.
Pozdrawiam :)

Panie doktorze mam kilka pytań jeśli można,

25 października 2010- zakończyłam szczepienie w schemacie podstawowym A
8 listopad 2010- I-sza dawka P. forte (przypominająca)
22 listopad 2010- II-ga dawka P. forte (przypominająca)

w lodówce mam jeszcze 3 dawki P. forte gdyż chciałam tak jak Pan dr radził, przyjąć 4 dawki przypominające w odstępach dwutygodniowych.
W międzyczasie wykonałam posiew z szyjki macicy i niestety nadal we mnie siedzi nieustępliwy Enterococcus faecalis oraz w ostatnim posiewie z cewki moczowej i pochwy dodatkowo Klebsiella oxytoca (wcześniej pneumoniae).
Dzisiaj dostałam wyniki moich badań immunologicznych i byłabym ogromie zobowiązana, gdyby mógł mi Pan dr jakoś z grubsza te wyniki zinterpretować (niestety tu gdzie mieszkam jest bardzo ciężko o kontakt z lekarzem immunologiem).
Badania immunologiczne miałam wykonane 4-krotnie (z czterech pobrań krwi) w odstępach około miesięcznych, podczas terapii fagowej.
Oto wyniki: (wyniki poza normą pogrubiłam)


08.06.2010/ 06.07.2010/27.07.2010/21.09.2010

1. Proliferacja limfocytów
Autostymulacja: 318 / 277 / 167 / 74 / cpm (norma: 147-679 cpm)
Stymulacja OKT3: 58.196/ 26.743 / 17.631 / 13.512 / cpm (norma: 22.832-51.111 cpm)
Stymulacja PHA: 45.831/ 27.536/ 4.191 / 22.240 / cpm (norma: 34.247-61.405 cpm)
Stymulacja SAC*: 1750/ 765 / 1.468 / 152 / cpm (norma: 775-5.692 cpm)
* Staphylococcus aureus Cowan 1

2. Zdolność fagocytów do wytwarzania wolnych rodników tlenowych
(mierzona testem redukcji cytochromu c)

A0 (kontrola): 0,316/ 1,095 / 0,959 / - / (norma: 0,79-1,25 nmol O2/2,5 min x 10^6 kom.)
Stymulacja PMA: 8,890/ 10,928 / 10,265 / - / (norma: 5,57-10,65 nmol O2/2,5 min x 10^6 kom.)


3. Fagocytoza zymosanu
(badanie wykonane w cytofluorymetrze przepływowym)

Wynik: 94% / 71% / 92% / 91% / (norma: 88-98%)

4. Aktywność komórek NK:

Wynik: 7%/ 7% / 7% / 9% / (norma: 3-17%)

5. Badanie fenotypu wybranych komórek układu immunologicznego:

CD 16+: 14%/ 18%/ 16% / 16% / (norma: 10-19%)
CD3+: 68%/ 66% / 69% / 70% / (norma: 65-81%)
CD56+/CD3: 6%/ 8% / 10% / 9% / (norma: 3-9%)

Panie doktorze czy te wyniki pokazują jakąś poważną anomalię? Czy są wskazaniem do przyjmowania jakiegoś leku na podniesienie odporności typu TFX, Thym Uvocal? Czy mogę przyjąć jeszcze te 2 pozostałe dawki Polyvaccinum czy też raczej nie jest to wskazane?

Bardzo dziękuje za wszelką pomoc, nie wiem jak moge się odwdzięczyć oprócz przyznania symbolicznych punktów za pomoc ;)
Pozdrawiam serdecznie!

Wyniki są przyzwoite. Wprawdzie jest pewna niestabilizacja ukł. immunologicznego, ale było to związane z podawaniem szczepionki. Co widzę, reakcje na szczepionkę są, tylko trochę nieciekawie jest, że nie mają one trwalszego charakteru (następuje pobudzenie ukł. odpornościowego i to na wielu etapach, ale potem dość szybko spada).
Moim zdaniem jak najbardziej kontynuować szczepionkę. Bakterie dalej są, ale jeśli nie dają znaczących objawów, to jest dobrze. Czasem trzeba do 6-8 msc. leczenia z przerwami. Jak pani zakończy szczepionkę, to po 2 msc przerwie spróbujemy inny lek, tym razem homeopatyczny, aktywujący makrofagi.
Czy na posiewie oznaczono intensywność wzrostu? (+, ++, +++)

Panie doktorze bardzo dziękuję za odpowiedź i cieszę się, że nie jest tak źle (jak wczoraj zobaczyłam jak wiele wyników jest poniżej lub powyżej normy- szczególnie w ostanim to trochę się podłamałam).
Zapomniałam jeszcze napisać, że w sumie podczas robienia II i IV badań byłam chora (ból gardła, ropna wydzielina spływająca do gardła) więc może to też się przełożyło jakoś na wyniki.
Jeśli chodzi o wzrost bakterii to w ostatnim posiewie nie oznaczono wzrostu (z szyjki macicy)- lecz faktem jest, że tak jak 2,5 roku temu bakteria pierwszy raz zostałą oznaczona w posiewie, tak teraz nieustępliwie siedzi nadal. Natomiast w posiewie z października (gdzie z cewki moczowej i pochwy wyszła klebsiella oxytoca i enterococus faecalis - wzrost oznazono jako chyba średni a wcześniej bardzo często jako bardzo obfita hodowla :( ).
Panie doktorze mam jesczze jedno pytanie, byłam tydzień temu u laryngologa, i Pnai dr stwierdziła, ze te dziwne bóle gardła jakie odczuwam momentami przy przełykaniu, pojawiające się i znikające sa wynikiem neuralgii. Ponadto mam bardzo czerwone wejście do krtani spowodowane refluksem żołądka.
Zostały mi przepisane zastrzyki z karboksylazy+ wit. B12 - 10 sztuk co drugi dzień.
Co Pan dr sądzi na ich temat, czy rzeczywiście dobrze byłoby je wziąc, czy nie ma tutaj jakichś interakcji ze szczepionką?

Pozdrawiam serdecznie i z całego serca dziękuję za wskazówki :)

Nie ma interakcji. Jeśli lekarz uznał, że są wskazane, to owszem, można je przyjmować.