gwiazdki, dreszcze i gumowe nogi
napisał/a:
pitekw12
2011-01-19 17:29
...chociaż wcale mi nie do smiechu. Sprawa wygląda tak.
Mężczyzna, wiek 31, lekka nadwaga lecz regularnie ćwiczę na siłowni + cardio, nie mam problemów ze zdrowiem ogólnym, żadko choruję. Nie jadam tłusto, głownie białe mięso, ryby, jarzyny, owoce, pełne ziarna. Nie kożystam z fast-food'ów, piję alkohol w weekend, około 1.5 butelki wina/4 piwa (na tydzien). Mam w rodzinie historie chorób nadciśnienia i cukrzycy od strony dziadka. Od około miesiąca mam takie dziwne ataki w trakcie dnia. Wcześniej też miewałem ale w nocy. Budziłem się nagle i czułem jakiś niesamowity przypływ energii, jednak po chwili mogłem spokojnie zasnąć. W sumie w przeciągu 6-mieś tych ataków miałem koło 10, ale 6 w ostatnim miesiącu. Przebieg jest zawsze ten sam:
1. nagle zatyka mi uszy, czasem nawet dzwoni niesamowicie
2. czuję jakiś dziwny przypływ energii, bardzo silne pobudzenie powodujące że czasem np. wstaję z fotela w pracy i ide się przejść tam i z powrotem, nie potrafie tego wytłumaczyć, po prostu musze wstać
3. nogi mam w tedy jak z gumy, pomimo większej energii
4. jeśli się zchylę i podniosę gwałtownie to widzę gwaizdki i mam lekkie zawroty głowy, ale nie mam problemów utrzymaniem rownowagi
5. kark mam jakby lekko sztywny i głowa sie robi ciężka
6. gdy atak ustępuje to wiem o tym bo nagle robi mi sie gorąco i wyskakuja mi placki na twarzy
7. po ataku występuje lekki ból głowy (choć nie zawsze), czasem nawet tylko ledwo odczywalny. Bywa, że bolą mnie oczy.
Ataki te z reguły trwały około 5 minut i zdażały sie raz na dzień/noc. Tym razem jednak powtarzają sie w ciągu dnia, a ostatni trwał ponad 2h. Do powyższych objawów doszła biegunka i uczucie przenikliwego zimna w czasie trwania ataku, choc zastanawiam się czy nie są powodem reakcji mojego organizmu na stres związany z tymi napadami. Zauważyłem że w ciągu dnia napady te zdarzają się około 30 min po posiłku, ale to może byc tylko zbieg okoliczności. Często podróżuję samolotem i w trakcie lotu mam też strasznie czerwone policzki i jest mi gorąco. Bazując na mojej wiedzy/niewiedzy medycznej, myślę ze to właśnie nadciśnienie albo problemy z cukrem, ale nic nie wykluczam. Oczywiście udam sie z tym do lekarza najszybicej jak mogę, tj.wtorek, ale może ktos ma jakieś sugestie do tego czasu to bardzo proszę, może mnie toszkę postraszyć. Pozdrawiam Piotr.
Mężczyzna, wiek 31, lekka nadwaga lecz regularnie ćwiczę na siłowni + cardio, nie mam problemów ze zdrowiem ogólnym, żadko choruję. Nie jadam tłusto, głownie białe mięso, ryby, jarzyny, owoce, pełne ziarna. Nie kożystam z fast-food'ów, piję alkohol w weekend, około 1.5 butelki wina/4 piwa (na tydzien). Mam w rodzinie historie chorób nadciśnienia i cukrzycy od strony dziadka. Od około miesiąca mam takie dziwne ataki w trakcie dnia. Wcześniej też miewałem ale w nocy. Budziłem się nagle i czułem jakiś niesamowity przypływ energii, jednak po chwili mogłem spokojnie zasnąć. W sumie w przeciągu 6-mieś tych ataków miałem koło 10, ale 6 w ostatnim miesiącu. Przebieg jest zawsze ten sam:
1. nagle zatyka mi uszy, czasem nawet dzwoni niesamowicie
2. czuję jakiś dziwny przypływ energii, bardzo silne pobudzenie powodujące że czasem np. wstaję z fotela w pracy i ide się przejść tam i z powrotem, nie potrafie tego wytłumaczyć, po prostu musze wstać
3. nogi mam w tedy jak z gumy, pomimo większej energii
4. jeśli się zchylę i podniosę gwałtownie to widzę gwaizdki i mam lekkie zawroty głowy, ale nie mam problemów utrzymaniem rownowagi
5. kark mam jakby lekko sztywny i głowa sie robi ciężka
6. gdy atak ustępuje to wiem o tym bo nagle robi mi sie gorąco i wyskakuja mi placki na twarzy
7. po ataku występuje lekki ból głowy (choć nie zawsze), czasem nawet tylko ledwo odczywalny. Bywa, że bolą mnie oczy.
Ataki te z reguły trwały około 5 minut i zdażały sie raz na dzień/noc. Tym razem jednak powtarzają sie w ciągu dnia, a ostatni trwał ponad 2h. Do powyższych objawów doszła biegunka i uczucie przenikliwego zimna w czasie trwania ataku, choc zastanawiam się czy nie są powodem reakcji mojego organizmu na stres związany z tymi napadami. Zauważyłem że w ciągu dnia napady te zdarzają się około 30 min po posiłku, ale to może byc tylko zbieg okoliczności. Często podróżuję samolotem i w trakcie lotu mam też strasznie czerwone policzki i jest mi gorąco. Bazując na mojej wiedzy/niewiedzy medycznej, myślę ze to właśnie nadciśnienie albo problemy z cukrem, ale nic nie wykluczam. Oczywiście udam sie z tym do lekarza najszybicej jak mogę, tj.wtorek, ale może ktos ma jakieś sugestie do tego czasu to bardzo proszę, może mnie toszkę postraszyć. Pozdrawiam Piotr.