Gronkowiec złocisty w nosie i co dalej?
napisał/a:
piotrek20101
2010-08-11 23:24
Witam
Mam 18 lat i praktycznie odkąd pamiętam cieszyłem się dobrym zdrowiem. Ostatnio jednak został wykryty u mnie gronkowiec złocisty ...
Wszystko zaczęło się na początku wakacji. 2 dni słabego samopoczucia, potem impreza z alkoholem, następnie silny ból gardła. Po 2 dniach wybrałem się do mojego lekarza rodzinnego, który po rutynowych badaniach stwierdził zapalenie gardła. Pani doktor przepisała mi antybiotyk Amotaks. Po tygodniu kuracji z gardłem było dobrze, jednak nieustający kaszel pozostał. Po przepisaniu paru syropów wydawało mi się, że jestem już całkowicie zdrowy ...
Po około 2 tygodniach znowu poczułem drapanie w gardle. Nie był to już taki ból jak poprzednio, ale jednak. Dodatkowo dołączył się nieustający katar.Nie chciałem iść do lekarza, bo miałem nadzieje, że samo przejdzie. Pomimo brania Acataru katar nie przechodził, dodatkowo ciągle odkrztuszałem flegmę. Po dwóch tygodniach wybrałem się ponownie do lekarza, który z łaską wypisał mi skierowanie na wymaz z nosa do gardła. W gardle niby czysto, a w nosie gronkowiec złocisty. Wykaz wskazał jego odporność na penicylinę i jeszcze jedną substancję, która właśnie zawierał poprzedni antybiotyk.
Lekarz przepisał mi Zinnat ( 2 tabletki dziennie przez tydzień). Jestem u progu kuracji, jednak z rana mam nadal katar z strasznie żółta i gęstą wydzieliną z nosa, nadal odbija mi się flegma, czasami bolą mnie zatoki. W nosie mam takie białe krosty, nie wiem czy jest to prawidłowe ....
Czy zastosowana kuracja była prawidłowa, czy powinienem coś włączyć do leczenia? Chce się porządnie wyleczyć z tego gronkowca i proszę o jakieś wskazówki. Pozdrawiam!
Mam 18 lat i praktycznie odkąd pamiętam cieszyłem się dobrym zdrowiem. Ostatnio jednak został wykryty u mnie gronkowiec złocisty ...
Wszystko zaczęło się na początku wakacji. 2 dni słabego samopoczucia, potem impreza z alkoholem, następnie silny ból gardła. Po 2 dniach wybrałem się do mojego lekarza rodzinnego, który po rutynowych badaniach stwierdził zapalenie gardła. Pani doktor przepisała mi antybiotyk Amotaks. Po tygodniu kuracji z gardłem było dobrze, jednak nieustający kaszel pozostał. Po przepisaniu paru syropów wydawało mi się, że jestem już całkowicie zdrowy ...
Po około 2 tygodniach znowu poczułem drapanie w gardle. Nie był to już taki ból jak poprzednio, ale jednak. Dodatkowo dołączył się nieustający katar.Nie chciałem iść do lekarza, bo miałem nadzieje, że samo przejdzie. Pomimo brania Acataru katar nie przechodził, dodatkowo ciągle odkrztuszałem flegmę. Po dwóch tygodniach wybrałem się ponownie do lekarza, który z łaską wypisał mi skierowanie na wymaz z nosa do gardła. W gardle niby czysto, a w nosie gronkowiec złocisty. Wykaz wskazał jego odporność na penicylinę i jeszcze jedną substancję, która właśnie zawierał poprzedni antybiotyk.
Lekarz przepisał mi Zinnat ( 2 tabletki dziennie przez tydzień). Jestem u progu kuracji, jednak z rana mam nadal katar z strasznie żółta i gęstą wydzieliną z nosa, nadal odbija mi się flegma, czasami bolą mnie zatoki. W nosie mam takie białe krosty, nie wiem czy jest to prawidłowe ....
Czy zastosowana kuracja była prawidłowa, czy powinienem coś włączyć do leczenia? Chce się porządnie wyleczyć z tego gronkowca i proszę o jakieś wskazówki. Pozdrawiam!