ekstrakcja korzenia górnej "4"
napisał/a:
pppeee
2010-11-11 18:18
Witam, zacznę od krótkiej historyjki :)
Kilka lat temu miałem wyrywaną górną "4", jak się niedawno okazało nie wiem jakim cudem, ale został w dziąśle jej korzeń.
Ból pojawił się pierwszy raz około lipca przy dotyku policzka w pobliżu korzenia tej "4"-ki, następnie ból towarzyszył mi na codzień bez dotykania policzka, jednak zauważyłem gdy używam tylko lewej części swojej szczęki, to korzeń ten boli jedynie przy dotyku, nie miałem jak iść do dentysty gdyż aż do września pracowałem w delegacji. We wrzesniu zrobiłem prześwietlenie i w ten poniedziałek miałem wyrywany ten korzeń. Od czasu zabiegu nie jadłem conajmniej 12 godzin, nie pale czwarty dzień, oczywiście 0 alkoholu, mimo to okropny ból towarzyszy mi do teraz, przez pierwsze 2-3 dni był to ból głównie pulsujący, teraz przewaga takiego typowo "otępiającego", przynajmniej tak mi się wydaje :)
Byłem u Pani stomatolog wczoraj, tj. w środę i ta oznajmiła mi, ze dosyć dobrze się to goi i ból może utrzymywać się do 3 tygodni ( o zgrozo ).
Mówiła też, ze miałem bardzo rozległe zakażenie rope itp itd
Jednak mimo to, mam pewne wątpliwości, gdyż dzisiaj dopiero zauważyłem ( albo dopiero się pojawiła ) pewną opuchliznę widoczną na zdjęciu, a dziura po korzeniu wygląda jakby wypadł z niej jakże wazny skrzep
nie była to moja pierwsza ekstrakcja ( co z resztą widać po zdjęciah :)) ), ale ból jest wyjątkowy i wyjątkowo długo się utrzymuje
Prosiłbym abyście powiedzieli co o tym sądzicie na podstawie zdjęc i objawów, w razie potrzeby postaram się zrobić lepsze zdjęcia. Planuje dzisiaj zacząć brać ketonal, jednak nie lubie łykać tabletek. Wczoraj wieczorem i dzisiaj płukałem usta letnią szałwią, delikatnie.
i56.tinypic.com/2ugmaad.jpg
i53.tinypic.com/2djz7t5.jpg
i52.tinypic.com/1zmntpu.jpg
Na zdjęciu trzecim ten osad na dziurce to jakieś resztki jedzenia wynikające z nieczyszczenia zębów w tamtej okolicy.
Liniki proszę wkleić do przeglądarki, nie mogłem ich innaczej dodać ponieważ według forum jestem nowym użytkownikiem :)) ( zapewne chodzi o liczbę postów )
Kilka lat temu miałem wyrywaną górną "4", jak się niedawno okazało nie wiem jakim cudem, ale został w dziąśle jej korzeń.
Ból pojawił się pierwszy raz około lipca przy dotyku policzka w pobliżu korzenia tej "4"-ki, następnie ból towarzyszył mi na codzień bez dotykania policzka, jednak zauważyłem gdy używam tylko lewej części swojej szczęki, to korzeń ten boli jedynie przy dotyku, nie miałem jak iść do dentysty gdyż aż do września pracowałem w delegacji. We wrzesniu zrobiłem prześwietlenie i w ten poniedziałek miałem wyrywany ten korzeń. Od czasu zabiegu nie jadłem conajmniej 12 godzin, nie pale czwarty dzień, oczywiście 0 alkoholu, mimo to okropny ból towarzyszy mi do teraz, przez pierwsze 2-3 dni był to ból głównie pulsujący, teraz przewaga takiego typowo "otępiającego", przynajmniej tak mi się wydaje :)
Byłem u Pani stomatolog wczoraj, tj. w środę i ta oznajmiła mi, ze dosyć dobrze się to goi i ból może utrzymywać się do 3 tygodni ( o zgrozo ).
Mówiła też, ze miałem bardzo rozległe zakażenie rope itp itd
Jednak mimo to, mam pewne wątpliwości, gdyż dzisiaj dopiero zauważyłem ( albo dopiero się pojawiła ) pewną opuchliznę widoczną na zdjęciu, a dziura po korzeniu wygląda jakby wypadł z niej jakże wazny skrzep
nie była to moja pierwsza ekstrakcja ( co z resztą widać po zdjęciah :)) ), ale ból jest wyjątkowy i wyjątkowo długo się utrzymuje
Prosiłbym abyście powiedzieli co o tym sądzicie na podstawie zdjęc i objawów, w razie potrzeby postaram się zrobić lepsze zdjęcia. Planuje dzisiaj zacząć brać ketonal, jednak nie lubie łykać tabletek. Wczoraj wieczorem i dzisiaj płukałem usta letnią szałwią, delikatnie.
i56.tinypic.com/2ugmaad.jpg
i53.tinypic.com/2djz7t5.jpg
i52.tinypic.com/1zmntpu.jpg
Na zdjęciu trzecim ten osad na dziurce to jakieś resztki jedzenia wynikające z nieczyszczenia zębów w tamtej okolicy.
Liniki proszę wkleić do przeglądarki, nie mogłem ich innaczej dodać ponieważ według forum jestem nowym użytkownikiem :)) ( zapewne chodzi o liczbę postów )
napisał/a:
Andzrej
2010-11-11 20:56
W sklepie zielarskim kup mumio tylko nie w tabletkach.
Ja biorę mumio na palec (taka ciemna kleista masa) i przykładam do dziąsła z jednej i drugiej strony, kilka razy dziennie. Mumio można też rozpuścić w wodzie i przepłukać usta i wypić.
Dobry też jest balsam kapucyński.
Ja biorę mumio na palec (taka ciemna kleista masa) i przykładam do dziąsła z jednej i drugiej strony, kilka razy dziennie. Mumio można też rozpuścić w wodzie i przepłukać usta i wypić.
Dobry też jest balsam kapucyński.