Dziwny przypadek z głupim wrażeniem

napisał/a: dziwniedziwny 2010-10-24 19:44
Witam!


Mam 19 lat, jestem męzczyzną, nie palę, nie pije... nie miałem nigdy problemów z tym co zaraz opisze poniżej...

Przejdę od razu do tego z czym mam problem...
Zazwyczaj byłem cierpliwy... bezstresowy... potrafiłem ustać w miejscu cała 1h nie ruszając się albo długo klęczeć na obu kolanach i było OK,aleee.....

Otóż kiedyś klękałem na obu kolanach dość długo na podlodze w kościele... podłoga była b. zimna.. Nagle miałem wrażenie, że robi mi się gorąco, że zaraz po prostu "popuszcze" pod siebie i ten strach w głowie, te myśli: co to się stanie, gdyby mi się tak przytrafiło przy wszystkich wokół??!! :/ no dobra nic się nie stało, zrobiło mi się mega gorąco, wróciłem do domu... w domu było wszystko OKEY, ale kiedy miałem iśc do szkoły to po prostu nie mogłem usiedzieć w miejscu kilka lekcji nawet :/ musiałem ciagle nogą ruszać, jak nie jedną to drugą bo miałem to wrazenie że zaraz popuszcze pod siebie! :/ masakryczne uczucie... :( bardzo niekomfortowe... :/ i musiałem iść w czasie szkoły z 2 razy do WC i się opróżnic (nigdy tak nie miałem, dopiero jak wracałem ze szkoły to w domu dopiero mi się chciało) . Inaczej nie mogłem usiedzieć na miejscu :( musiałem i tyle... Wydawało mi się , że to jakiś problem z pęcherzem... i że to przejdzie... bralem tabletki na ten pecherz i jadłem żurawinę... nic nie pomogło ;/ ciagle o tym myslalem ze zaraz popuszcze pod siebie i jak inni zobacza to bedzie totalna siara ;/ Od tamtej pory co kleczalem na obu kolanach mam do dzis takie wrazenie!! Ze po prostu zaraz sie zesikam pod siebie i tyle, ze nie bede tego czul... a wcale nie potrzebuje isc do WC :/ mam tak np. w szkole, w kosciele.... w innych przypadkach juz tak nie... np. jak spotykam się z kumpelą i z nia rozmawiam to jest wszystko wporzadku, ale jak mam isc do kosciola albo szkoły to porazka ;/ ciagle o tym mysle, nie moge sie skupic, ciagle jestem poddenerwowany ze zaraz cos sie stanie, ze popuszcze przy wszystkich ;/ kazdy ruch spodni, nogawki... dotyk nogawki o moja noge sprawia wrazenie ze cos po mnie juz spływa :( nie wiem... nie wiem jak z tym sobie radzić... nie daje rady już :( jak o tym nie mysle ze zaraz popuszcze to jest dobrze, ale ciezko jest o tym nie myslec naprawde... ciagle musze albo ruszac jedna albo druga noga... nie wiem czemu tak i co się ze mną dzieje :( napisałem tutaj i to wszystko bo nie daje rady juz sam.... czy to jakiś problem z pęcherzem albo coś z tym związane?? Czy to może coś w mojej głowie siedzi?? coś z psychika?? nie wiem?? nie moge o tym przestac myslec, ciagle to głupie wrazenie :( pomozcie....

H E L P :(
napisał/a: krysia1705 2010-10-24 22:02
Witaj dziwniedziwny :)
Wiesz co...ja mysle ze to sa objwy nerwicy i wlasnie ona zaczna Cie "straszyc" Piszesz ze pierwsze takie nieprzyjeme uczucie pojawilo sie w kosciele i niezle Cie nastraszylo,nastepne niemile odczucie wystapilo w szkole...wiec twoj organizm wylapal i zakodowal sobie, ze w tych miejscach trzeba bardziej uwazac...poprostu dziala na zasadzie skojarzen! Wiec nie dziw sie ze wlasnie tam szczegolnie zle sie czujesz i dokuczaja te wyminione objawy! Poza tym piszesz ;
napisal(a):jak o tym nie mysle ze zaraz popuszcze to jest dobrze, ale ciezko jest o tym nie myslec naprawde... ciagle musze albo ruszac jedna albo druga noga... nie wiem czemu tak i co się ze mną dzieje
Dzieje sie tak dla tego ze wlasnie o tym myslisz,skupiasz sie na tym zeby nie przadazylo ci sie to gdzie jest tyle ludzi...boisz sie osmieszenia...te emocje wywoluja bardzo duze napiecie i podkrecaja jeszcze objawy!
Moim zdaniem powinienes poszukac dobrego psychologa i opowiedziec mu o tym! Wspolnie znajdziecie przyczyne tych objawow,ktora najpewniej tkwi wlasnie w Twojej psychice!
Pozdrawim serdecznie :)