Dziwne plamienie w okresie 14-tyg ciąży

każde plamienie w ciąży wymaga konsultacji lekarskiej, bo przyczyn może byc wiele,(ta skrajna prowadzi do poronienia), skoro byliście u lekarza i nie stwierdził nieprawidowości, a macie nadal obawy to udajcie się do innego lekarza

Lekarz zbadał Ją przez brzuch i powiedział, że ciąża jest żywa. to jest możliwe, że się pomylił czy jak?

powinien wykonać badania w celu sprawdzenia przyczyny krwawienia czy plamienia, często to zupełnie niegroźne, niemniej jednak lepiej wybierzcie się do innego lekarza

Dobrze na pewno wybierzemy się jak najszybciej. Dziękuję za odpowiedzi;) pozdrawiam

na pewno wszystko będzie dobrze:0 tylko trzeba to kontrolować, powodzenia i pozdrawiam:)

Luteina jest ok a czasem w czasie ciązy (do około 4 miesiąca) zdarzają się plamienia przypadające w czasie kiedy miała wystapić miesiączka i są efektem złuszczania się doczesnej ściennej sluzówki macicy co nie jets grożne. Macica się powieksza. Inny powód to niedobór np progesteronu - dostaliście do w postaci luteiny.

To jest jasne już wiem w czym rzecz:) Mieliśmy właśnie przepuszczenia, że jest to spowodowane tym, iż miała jakoś w tym okresie dostać miesiączkę. Prawda macica się powiększa dlatego tak może być. Lekarz co prawda powinien to sprawdzić, dla czego tak jest i leci brązowa wydzielina z białym(tabletki). Jak się nie zmieni to pójdziemy we wtorek do lekarza innego.

Tak macie racje zmiencie lekarza bo przyczyn moze byc wiele a plamienia nie ma co lekcewrzyc bo to za zwyczaj jest najgorsze...ale zycze wam zeby u was bylo wszytsko ok:)

Dziękuję bardzo i pozdrawiam:)

Proszę i jasne, skonsultujcie to z ginem. Tylko, że zbadać - zbadał więc nie wiem co jeszcze miałby zrobić. Może mi ktoś inny wyjaśni. Przy plamieniach i tak chyba w większości przypadków jak wspomniałam daje się progesteron, Macie go więc głowa do góry i bez stresu! :)))

czesc. Pare dni temu zauwazyłam na wkładce brązowe plamki był to mój 6 tydzien ciązy zaniepokojona poszłam do ginekologa i okazało sie ze to plamienie i dostałam skierowanie do szpitala. Do szpitala trafiłam na drugi dzien w piątek i plamienie było coraz gorsze była to juz krew i tyle tego było ze wiecej niz w okres w szpitalu dawali mi Luteine bo jest to lek na potrzymanie ciązy zaczoł mi sie juz 7 tydzień ciązy i w poniedzialek wieczorem w szpitalu poroniłam, wyszłam wczoraj ze szpitala lecz obeszło sie bez łyzeczkowania i powiem wam dziewczyny ze jak tylko zobaczycie mała brozowa plamke biegiem trzeba leciec do lekarza lub szpitala bo ja miałam przez około 2 godziny małe browoe plamki a pozniej było juz tylko gorzej i to w przeciągu godziny zaczeło juz chlustac duzo krwi i powiem wam ze lepszy jest chyba lek którego nja nie dostałam Duphaston bo jest silniejszy moja kolezanka własnie to brała i przestała plamic i ciąza sie utrzymała a ja po Luteinie poroniłam nie wierdze ze wam nie pomoze bo niektórym pomogła powiem wam jeszcze jedno ze Luteina owszem jest na podtrzymanie ciązy ale równie jest tez na wywołanie miesiączki. Jestem poprostu załamana moja pierwsza ciąza i juz jej nie ma...Zycze wam duzo szcześcia i prawidłowych przebiegów ciązy oraz cudonych porodów i pociechy z maluchów.Chciałam sie z wami tym podzielic zebyscie pamietały ze odrazu biegiem trzeba małe plamienie zgłaszac bo widocznie u mnie było to za wolno i poroniłam nie dało sie uratowac mojego dzidziusia i nie przejmujcie sie ze w szpitalu nie beda chcieli zrobic USG jak bedziecie plamic bo usg wykryje tylo ciąze a nie wykryje czy ciąza jest zagrozona przy plamieniu robią badanie krwi BETA hCG i przez to badanie wiedza co dalej robic.Powodzenia