Co to za krosty?

napisał/a: nadinx 2010-12-13 12:05
Co to może być, utrzymuje sie już ok półtora tygodnia , najpierw na pośladkach i okolicach odbytu ( tak jakby poodparzane jak u niemowlaka z pieluszkowym zapaleniem skóry) , potem od tygodnia ropne krosty zamieniające sie w strupy ( mały sie drapie). Są też na kolanach , przy łokciu jedna duża zmiana (strup) na jednej ręce. A teraz małe krosteczki przechodzą na plecy i trochę na ręce ( te większe trochę mają czubki z małą ilością ropy). Co to może być. Nie wiem czy to ma związek ale schodzi mu skóra z dłoni i stóp.
napisał/a: piotrosiama 2010-12-13 14:57
To mogą być różne rzeczy choćby np liszajec. Prawdopodobnie trzeba bedzie zastosować leczenie recepturowe.
napisał/a: nadinx 2010-12-13 17:35
Jutro idziemy do dermatologa i mam nadzieję, że coś to pomoże. Dwóch pediatrów już się tym zajmowało bo to był jeden z objawów choroby którą mały przechodził. Reszta objawów ustąpiła, ale te zmiany skórne zostały. Choroba zresztą też nie zdiagnozowana ( leczono poszczególne objawy- a było ich dużo) i martwi mnie co to mogło być, aby nie było żadnych powikłań. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz.
napisał/a: piotrosiama 2010-12-13 17:38
A jaką chorobę przechodziło dziecko ?
napisał/a: nadinx 2010-12-13 18:38
Właśnie nie wiadomo konkretnie. Objawy były takie: około 3 dni gorączka powyżej 38 stopni, następnego dnia po wystąpieniu gorączki wysypka ( zaczynająca się właśnie na kolanach potem na całe ciało) która zniknęła ale pozostała swędząca skóra, bardzo sucha. Biały nalot na języku który wyleczony nystatyną zamienił sie w tzw malinowy, a usta stały sie suche, popękane aż do krwi z paskudnymi kącikami. Bolące bardzo , zaczerwienione gardło. Zapalenie spojówek też się wdało. I oczywiście zmiany w okolicach odbytu jak pieluszkowe zapalenie skóry. PO tygodniu zaczęła mu schodzić skóra z dłoni i stóp. I tak już schodzi od ok półtora tygodnia i doszły te krosty ropne od tego samego mniej więcej czasu. W trakcie choroby był leczony na poszczególne objawy oddzielnie- oczy, skóra, język itd. Gdy zaczęła schodzić mu skóra z rąk lekarz powiedział że to szkarlatyna na 100% ale ASO wyszło 12,6 więc wykluczył i w sumie tak nas zostawił bez niczego , że samo przejdzie. Ale już tydzień od wizyty i nie dość, że nie przechodzi to się rozprzestrzenia po całym ciele. Najgorsze te kolana i okolice odbytu.
napisał/a: piotrosiama 2010-12-13 19:46
No to rzeczywiście problem, ale skoro pediatra nie może sobie poradzić to pora odwiedzić dermatologa. Tak dorażnie można, do kąpieli, zamiast mydła stosować rozgotowane płatki owsiane i myć wyłącznie przegotowaną wodą. Jeśli skóra jest sucha to nawilżać oliwką. Podkreślam że to jedynie środki dorażne.
napisał/a: nadinx 2010-12-13 21:18
Dziękuję za odpowiedź. Jutro może będę wiedzieć coś więcej. POzdrawiam