Co robić, gdy dziecko robi sceny w miejscu publicznym?

napisał/a: ~Luiza 2010-11-10 08:19
Hej!

Moja czteroletnia córka staje się nieznośna, jak tylko wyjdziemy z domu. Wczoraj zrobiła mi scenę w sklepie, jak nie pozwoliłam jej popychać sklepowego wózka [bałam się, że jest za ciężki, no i że dziecko wpadnie w jakąś sklepową półkę...]. Jestem zrozpaczona, bo Amelka w domu jest bardzo grzeczna, więc nie wiem - skąd ta nagła zmiana, gdy wyjdziemy? Może powinnam zgłosić ją do psychologa? No i jak reagować w takich sytuacjach? W dodatku ona krzyczy, a ludzie się patrzą... Pewnie myślą, jak beznadziejną jestem matką...
pawel76
napisał/a: pawel76 2010-11-10 10:12
dziecciaki tak już mają. mojej siostry córka też tak robiła. a siostra to zlewała i małej przeszło. nie reaguj to zrezygnuje
monia70
napisał/a: monia70 2010-11-11 07:33
co zrobic zeby dziecko nie krzyczalo nie tupało w miejscu publicznym? nic z tym nie zrobisz! dziecko to dziecko zdarzaja mu sie takie jazdy. jedyne co mozesz z tym zrobic to w odpowiedni sposob zareagowac. nie poddawaj sie szantażowi emocjonalnemy np. nie dawaj cukierka w zamian zeby przestało płakać. daj mu sie wykrzyczeć, ignoruj to. Ludzie sie patrza i kręcą głową? co z tego! sami maja gorsze problemy z dziecmi, ale boja się do tego przyznac.