co na zmęczone oczy?

warto robić sobie przerwy w czasie pracy przy komputerze, a poza tym to mi pomagają w takich sytuacjach zwykłe sztuczne łzy

a czy nasze babcie nie robiły kiedyś rumiankowych okładów na zmęczone oczy? :)

Mi jeszcze okulista poleca tabletki z borowiny, w ramach witamin

Krople ze zwykłej soli fizjologicznej, kupisz w każdej aptece. No i przerwy trzeba robić, co jakiś czas oderwać wzrok od komputera, zrelaksować oko

A JA POLECAM OCUVITE LUTEIN FORTE OSOBIŚCIE SAMA JE BIORĘ TO SĄ TABLETKI Z LUTEINĄ I ZAPOBIEGAJĄ W ZWYRODNIENIU AMD-ZWYRODNIENIU PLAMKI ŻÓŁTEJ BIERZE SIĘ JE RAZ DZIENNNIE RANO

Po pierwsze przerwy w patrzeniu na ekran :) Przydają się też krople oczu. I bardzo ważna jest dieta - dużo warzyw (głownie marchewka) i owoców. Warto też wybrać się do okulisty, być może przepisze Ci okulary do pracy przy komputerze, żeby odciążyć wzrok...

Ja musze powiedzieć ze u mnei sprawdziła sie suplementacja luteiną bio complex. Naprawde sprawdza sie doskonale i działa tak ze moje oczy już nie męczą sie jak kiedys.

ja proponuje krople, wydaje mi się że to najlepsza i najwygodniejsza opcja. mogę Ci polecić cationorm, sama stosuję, zawsze mam pod ręką tak na wszelki wypadek, bo mnie często suchość oczu łapie podczas jazdy samochodem więc wtedy się przydaje :) ale przed komputerem też krople są niezastąpione

sztuczne łzy, czyli krople jak najbardziej się sprawdzają. ja np używam ocutears. jest to preparat bez konserwantów, więc jest bezpieczny. ja go używam i mi przynosi ulgę, myślę że śmiało mogę go polecić

ja czasem stosuję okłady z herbaty ale nie zawsze mam na to czas. wtedy jak najbardziej sprawdzają się krople. osobiście używam cationormu, ponieważ silnie nawilża i jest bez konserwantów, ale wiadomo że na rynku jest wiele kropli, co kto lubi :)

ja ostatnio stosowałam ocutears. kiedyś miałam problemy z oczami, ale nie pamiętam jakich kropli używałam. ostatnio znowu oczy zaczęły mi dokuczać i tak wyszło że wylądowałam z kroplami ocutears. nie narzekam, są całkiem dobre