CIĄGŁY KASZEL U DZIECKA

napisał/a: kasiula311 2010-11-14 10:46
Witam serdecznie
Bardzo się niepokoję o moją 6-letnią córeczkę. Od dwóch miesięcy cierpi na uporczywy kaszel wizyt u lekarza odbyłyśmy już pięć i nie wykazano żadnych nieprawidłowości (dziecko nie ma żadnych zmian ani w gardle ani w oskrzelach). brała syropy zarówno przeróżne zarówno wykrztuśne jak i przeciwkaszlowe. miała robione testy alergologiczne nic nie wykazały. prześwietlenie klatki piersiowej również w porządku, badania krwi i moczu ok. aktualnie od 10 dni dziecko bierze hardic i seretide dysk. Niestety nic nie pomaga. Kaszel jest suchy i męczący w dzień pokasłuje ale w nocy prawdziwy horror praktycznie nieustający.
Do przedszkola chodzi od trzeciego roku życia i nigdy nie było takich dolegliwości owszem czasem kasłała czy gorączkowała, ale zwykle z powodu zapalenia gardła. Bardzo się martwię że moje dziecko nabawi się jakiejś poważnej dolegliwości przez ten kaszel.
Z góry dziękuję za radę.
napisał/a: karczewska 2010-11-16 08:58
Mój 3 letni syn też ciągle kaszle zwłaszcza rano i tuż po zaśnięciu i też 6 razy odwiedziłam lekarzy kaszel ma już prawie 2 miesiące pierwsza sugestia lekarza to były robaki został odrobaczony i nic dalej to samo, odwiedziłam laryngologa stwierdził że trzeci migdał jest powiększony i stąd ten kaszel ale nic dziecku nie przepisał, oskrzela ma czyste gardło też a kaszle dalej, ręczniki na kaloryferach nie pomagają syropy i wziewy też, w poniedziałek 22 listopada idę do alergologa zobaczę co ten stwierdzi bo też już brak mi pomysłów a co gorsza jak złapie go atak to jest tak męczący że syn często aż wymiotuje a panie w przedszkolu patrzą na mnie jak na wyrodną matkę że przyprowadzam dziecko z kaszlem do przedszkola też się boję że ten kaszel doprowadzi go do czegoś poważnego.
napisał/a: karczewska 2010-11-16 09:01
Radzę udać się jeszcze do innego pulmonologa nie można polegać na opini jednego
napisał/a: Anka6 2010-11-29 17:17
Ja miałam podobną przypadłość gdy bylam dzieckiem. Lekarze 3 lata nie potrafili postawić diagnozy, też podejrzewano migdały, uczulenie i takie tam. Ostatecznie okazało się, że zatoki są niedrożne i musialam na kilka dni do szpitala się wybrac na oczyszczenie. Po tym to ani razu nie miałam ataku kaszlu, a musze dodac ze wygladal na astmatyczny.
Moge tez polecic nawilzanie mieszkania. Zdecydowanie lepiej sie oddycha gdy nic w gardle nie "drapie" . Zamiast wody lepiej uzywac solanek, maja wyzsze stezenie mineralow, sa generalnie skuteczniejsze oraz wspomagaja kuracje farmakologiczne. Ja polecam Zabłocką Mgiełkę solankową, używam jej do mojej alergicznej córki.