choroba legionisty

napisał/a: ilonka21 2010-12-01 20:04
Witam:)
Proszę o poradę.
4 miesiące temu mój tata wyjechał do Francji tam stracił przytomność i wzięli go do szpitala.2 dni wcześniej był przeziębiony i gorączkował.Nie wiadomo jak długo był nie przytomny od momentu zasłabnięcia.W szpitalu był miesiąc we Francji gdyż stan zdrowia nie pozwalał na przetransportowanie go do Polski.Był w śpiączce farmakologicznej miał zapalenie płuc i na początku podejrzewali sepsę , ale później stwierdzli chorobę legionisty.Kiedy odzyskał przytomność nie mówił oraz nic nie mógl zrobić niedowład rąk.W Polsce dokończyli leczenie ale mowa nie wróciła tzn mówi pojedyńcze sylaby i ogólnie jest jak roślinka, sam się nie załatwia.Doszedł problem agresywności i z tąd moje pytanie od czego może być ta agresywność oraz czy po takiej chorobie jest możliwość całkowitego wyleczenia?pozdrawiam