Chce zajść w ciąże

napisał/a: miska88 2010-09-16 13:57
Dzieki ivi:*
Kochana jestes...
bo sama juz nie wiem co mam myslec..
kazdy gada co innego!!
napisał/a: wikam2 2010-09-16 15:03
Mnie od niczego nie odrzucało.
napisał/a: miska88 2010-09-16 15:09
Dzieki!! nikogo juz nie słucham hehe co ma byc to bedzie!! w sumie przestalam tak o tym myslec:)
wiem ze jak ma byc dzidzia to bedzie wiec nic na siłe:)
napisał/a: miska88 2010-09-16 15:24
A mam jeszcze takie pytanko:
bo ja pracuje w sklepie i mam taka prace ze czasmi musze sie nadźwigac:(..
poniewaz towar mam codziennie i nie wiem czy moge sie tak przemeczac czy tez nie:(
napisał/a: ellena 2010-09-16 15:37
No właśnie dobrze że poruszyłaś temat przemęczania się. Mnie lekarz ostatnio powiedział, że za dużo pracuję, powinnam ograniczyć się do 40g. tygodniowo, tylko że u mnie jest to niemożliwe, nie wiem skąd on to wziął, przecież tak się nie da. Co Wy o tym sądzicie, bo to było jego bardzo poważne zalecenie, a ja nie wiem co mam o tym sądzić.
napisał/a: miska88 2010-09-16 15:41
No wiesz ja mam codziennie towar i np jak przyjedzie 12 palet to trzeba je rozłozyc czasmi zostaje w pracy nawet po 13 godzin!1 dziwgam rozne wody piwa i wogole czy to jest prawidlowe??
bo jak powiem im w pracy ze nie moge dzwigac o stram sie o dziecko to mnie wysmieja
napisał/a: ellena 2010-09-16 15:47
właśnie, przecież mamy tyle obowiązków, nie możemy iść na zwolnienie dlatego że staramy się o dziecko, obowiązki w pracy do tego w domu, przecież to tez praca, mówię Ci mi lekarz powiedział wyraźnie że się przemęczam i to ma wpływ na moje nieowocne starania, tylko ja nie wiem co w ogóle mam sądzić o tym lekarzu, może któraś z dziewczyn coś wie na temat przemęczenia się w czasie starań
napisał/a: miska88 2010-09-16 15:50
No ja wlasnie nie wiec dlatego napisalam to na forum:)..a ile czasu sie juz starasz??
napisał/a: ellena 2010-09-16 15:54
ooo, już prawie dwa lata
napisał/a: miska88 2010-09-16 15:56
O kurcze to nie zazdroszcze ci:(...
bo ja to nie dopieor od sierpnia hehe...i mysle ze nie dlugo nadejdzie moj wyarzony dzien hehe:)
tobie tez tego zycze:)
a robiliscie badania wszytskie??
napisał/a: Blackursus 2010-09-16 16:04
Dziewczyny, no co wy? Ciaza to nie choroba. Pewnie, ze nie wolno dzwigac ponad miare, ale nawet jak nie jestes w ciazy. Zaden pracodawca nie zmusi Cie, zebys dzwigala ponad swoje sily. A jezeli boisz sie o ciaze (o ktorej istnieniu jeszcze nie wiesz) to nos mniej i czesciej :) Popros o pomoc jezeli nie jestes w stanie czegos uniesc.
Ja jestem z natury silna kobita, dzwigalam i przy pierwszej i przy drugiej, czasem kierowniczka na mnie wrzeszczala, ale ja sie tym nie przejmowalam. Sama wiesz najlepiej ile jestes w stanie uniesc.
Ale moja kolezanka z pracy (gruba angielka) poronila jakis miesiac temu. Po prostu nie wiedziala, ze jest w ciazy. Jak sie potem okazalo, byla w drugim miesiacu, ale nie pytajcie o szczegoly, nie przepadamy za soba. Nie wiem czy byla to wina pracy, czy co tygodniowych imprez do rana. Raczej to drugie.
napisał/a: miska88 2010-09-16 16:14
Ja rozumie!! tez jestem silna kobieta i dziwigam ile wlezie i wogole!! ale czasmi naprawde juz nie daje rade mialam nie dawno problemy z kregosłupem i teraz chyba znow mi powrócily bo dzis nie moglam podniesc sie z łozka:(..
wiem moze przesadzialam z tym dziwiganiem ale kurcze tam nie da sie inaczej inni poszli na L4 a ktos musi pracowac za troje