Ból w klatce piersiowej

napisał/a: Kubejs2 2010-09-01 19:21
Witam..
Nie dawno zauważyłem ze zaczęło sie ze mną coś dziać. Często odczuwam ból w klatce piersiowej (często serce) , boli mnie żołądek.. Od 2 lat jestem bardzo nerwowy i często sie stresuje. Są to długotrwałe stresy spowodowane np. szkołą, zyciem prywatnym. Bardzo cieżko jest mi je opanować. Do tego trzęsą i pocą mi się rece,. Na nic nie mam ochoty i nie odczuwam chęci do robienia czegokolwiek. Bardzo łatwo wyprowadzic mnie z równowagi. Ostatniego czasu stałem sie płaczliwy.. Mam dopiero 17 lat i chciałbym wiedziec co moze mi dolegać. Prosze o pomoc. Pozdrawiam.
napisał/a: marrco 2010-09-03 01:32
Najprawdopodobniej spowodowane jest to stresem, jak sam piszesz. Zbyt się denerwujesz.
Możesz pić sobie melisę, albo poprosić panią w aptece o jakieś tabletki uspokajające, do tego dużo spacerów, wysypiać się i ogólnie relaksować :)
napisał/a: ~Anonymous 2010-09-03 11:08
Kubejs2 napisal(a): Nie dawno zauważyłem ze zaczęło sie ze mną coś dziać. Często odczuwam ból w klatce piersiowej (często serce), boli mnie żołądek..


Idź do lekarza 1 kontaktu poprpś o zrobienie EKG (serce) oraz skierownie na helicobacter pylori (żołądek).
Przede wszystkim: zaczniesz sie dobrze czuć w życiu, gdy postawisz przed sobą jakieś cele i będziesz je realizował. Jeżeli nie mamy w życiu celów, nie ma motywacji, zatraca się sens, pojawia zastój, apatia, depresja.

Na to nie ma leku! Stres jest nieodłącznym elementem życia. Niepowodzenia są i zawsze będą obecne w naszym życiu. Przed nimi nikt się nie ustrzeże, ważne, żeby uczyć sie na błędach i ich nie powtarzać.

Jeżeli jesteś nerwowy - spróbuj najpierw pomyśleć, a później zrobić, powiedzieć etc.

Czeka Cię praca nad sobą zresztą każdy stale musi pracować nas soba bo stale spadaja na nas nowe problemy i nowe role życiowe.
napisał/a: Wojtek444 2010-09-17 20:32
Mam ten sam problem i w dodatku jestem tylko rok od ciebie młodszy.... Kiedyś byłem bardzo impulsywny a teraz 10 razy myślę zanim coś powiem... miałem też coś w rodzaju fobii społecznej ale przeszło mi to :) po prostu stwierdziłem że to tylko ludzie jak ja i nie obchodzi mnie ich zdanie itp :)...... też przeżywam stres związany ze szkoła ale mam dość silny umysł i od pewnego czasu nauczyłem się to kontrolować ty też spróbuj ale nie zapomnij o lekarzu... pamiętaj że forum nie zastępuje lekarza