ból od farby olejnej

napisał/a: ~xorri 2010-07-16 23:16
Nawdychałem się wczoraj farby przy malowaniu i od tej pory ciągle boli mnie głowa. Kurcze, boje się że to coś poważnego, przecież powinno chyba już przejść. połknąłem kilka proszków i nic. Co robić? Pomóżcie!!!
kristen
napisał/a: kristen 2010-07-17 08:51
na pewno na drugi raz uważaj, rób sobie jakieś przerwy w malowaniu...
napisał/a: ~kasiunia 2010-07-17 15:06
normalka, moj mąż jest malarzem i ciagle chodzi z bolem głowy
napisał/a: ~xorri 2010-07-22 11:54
no to mężowi nie zazdroszczę. u mnie już spoko. a nie można od tego jakiegoś raka dostać?
napisał/a: carmen0 2010-07-23 08:44
moja mama maluje i zawsze wietrzy godzinami mieszkanie, tylko że najbardziej szkodliwe to są jakieś rozpuszczalniki, werniks etc, a nie sama farba olejna
chyba można się zatruć (to tak jak wąchanie kleju etc)
farb olejnych też jest chyba kilka rodzajów, może używasz takiego, który ci nie służy
atomboy
napisał/a: atomboy 2010-07-23 08:54
Mam tak samo! Moja mama maluje i w jej pracowni ciągle czuć farbę i środki wymienione przez ciebie. Trochę się o nią martwię...
napisał/a: ~adzikk 2014-03-27 10:48
Jeżeli masz problemy z zapachem farby , powinnieneś/powinnaś przebadać się w stronę porfirii. Jest to choroba dziedziczna wątroby związana z przetwarzaniem porfiryn( więcej szukaj na wikipedii). Z tą chorobą da się żyć ( patrz na moje 23 lata ) , jednakże wskazane są pewne zabiegi : dieta wysokokaloryczna , abstynencja , brak kontaktu z farbami tudzież innymi chemikaliami. Choroba jest wykrywalna tylko podczas ataku ( bóle głowy , ból brzucha - bardzo duży, wymitoy , biegunka... ) i można to wykryć w moczu. Być może brzmi jak jakieś brednie - ale od tej choroby wzięła się legenda wampirów. Jednej z odmian porfirii. Jeżeli ktoś ma więcej pytań polecam kontakt z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie( I.Ghandi) Życzę wiele zdrowia!