Ból głowy i szyi po gimnastyce

Witam, chciałabym zasięgnąć informacji. Wczoraj znalazłam program fitness dla początkujących(w domu),który przewidywał na samym końcu zrobienie figury gimnastycznej tzw. "świecy". Podczas robienia jej poczułam straszny dyskomfort, brak tchu, zupełnie jakbym ważyła ze 100kg i nie ma to związku z nieodpowiednim rozciągnięciem. Po zakończeniu ćwiczeń czułam się tak jakbym miała opuchniętą szyję(do dziś czuję usztywnienie w karku), potwornie zaczęła mnie boleć głowa do końca dnia, wieczorem miałam małe zawroty głowy. Mam problemy z kręgosłupem-skrzywienie lędźwiowego co powoduje ograniczone czucie w lewej części lewej nogi i podobno początki zmian zwyrodnieniowych w kręgosłupie szyjnym. Niedawo wróciłam z wakacji gdzie dużo pływałam, staram się też regularnie wykonywać ćwiczenia na kręgosłup, które otrzymałam od neurologa.
Doradźcie proszę, jak i co ćwiczyć żeby się nie uszkodzić? Czego nie powinnam robić a co jest wskazane w kwestii gimnastyki? I jeszcze jedno-czy mogę jeździć na nartach lub snowboardzie? Bo kiedyś już miałam okresowe problemy ze złapaniem równowagi po wyjściu z domu,a jestem osobą młodą i nie chciałabym szybko sobie pogorszyć stanu zdrowia.
Będę wdzięczna za wszelką pomoc w tej sprawie.