benzodiazepiny = tragedia???

michoo
napisał/a: michoo 2010-11-05 07:21
to prawda ze od tych lekow mozna się strasznie łatwo uzależnić? a mimo to lekarze wypisuja je bardzo lekką ręką? słyszeliście coś na ten temat?
napisał/a: ~masz rację 2010-11-08 16:43
Biorę to gówno już prawie rok i nie wiem jak się uwolnić chociaż wogóle nie daje żadnego skutku a i tak nadal faszeruję się tym świństwem wmawiając sobie że mi pomaga.Przez ten lek idę na odwyk.
napisał/a: jacek-41 2010-11-08 22:40
total dno. moja kolezanka z pracy po pol roku brania tego swinstwa teraz dopiero potrzebuje pomocy. jej depresja to pikus z porownaniu z uzaleznieniem od tego swinstwa.
dlaczego tego wogole nie wycofaja. chyba juz duzo ludzi ma przez to zrujnowane zycie??
napisał/a: ~Krzysiek32 2010-11-09 11:41
lekarz, który przypisuje takie leki młodej osobie, najpierw sam powinien spróbować na własnej skórze ten cudowny środek na bezsenność. A kiedy dochodzi już do takiego drastycznego momentu że nie wiemy co się z nami dzieje,usłyszymy-(jesteś dorosły wiesz co robisz!!!)
uchaty
napisał/a: uchaty 2010-11-14 20:37
przecież jest dużo innych leków nasennych, tzw nowej generacji, np Dobroson (zopiklon) - dużo mniejsze ryzyko uzależnienia, mniej działań ubocznych...