angina czy refluks a może cos innrgo?

Witam, mój synek ma 2,5 roku , bardzo często choruje na nawracające infekcje dróg oddechowych, leczony różnymi antybiotykami (klacid, zinnat, zinacef, augmentin, bactrim itp), leczony wziewami boredual, mucosolvan, leczonym zyrtec, clemastine i już sama nie pamiętem ile i czego otrzymywał.
Problem obecnie jest tego typu, że po ostatniej infekcji gardła ma uporczywy kaszel, w dzień raczej suchy za to nocą duszący, kończący się odruchem wymiotnym lub wymiotami. W gardełku ma jeden biały czop , gardło i migdałki blade, nie gorączkuje, je i pije normalnie i dziś otrzymałam diagnozę, ze to angina co zupełnie mi nie pasuje. Pediatra kazał podawać augmentin ale musze dodać, że syn ma autyzm i bardzo się boję kolejnego antybiotyku zwłąszcza gdy nie ma takiej potrzeby-no właśnie-czy angina może przebiegać bez bólu gardła, gorączki, osłabienia bez utraty apetytu? Co mogę zrobić? Robiłam wymaz z gardła i czekam na wynik, robiłam morfologię krwi i w normie. Zastanawiające jest to, że ataki następują ok. 2 godzin od zaśnięcia, zwłaszcza gdy pił przed snem, wtedy bardzo się męczy, rusza ustami jakby coś przełykał lub żuł, śpi z otwartymi ustami, chrapie... Nie wiem co jeszcze napisać. Proszę o pomoc, wskazówki co mogę (jakie badania ) zrobić i czy konieczny jest antybiotyk czy można z tym poczekać