10 miesięczne dziecko z częstym zapaleniem oskrzeli

napisał/a: joustynka 2010-10-04 15:47
a, zapomniałam. Żeby dostać skierowanie do poradni alergologicznej, najpierw dzieciak musi być obejrzany przez laryngologa, który powinien wystawić opinię dla alergologa. u nas tak przynajmniej jest. Tak więc non stop jakieś wizyty u różnych specjalistów, kolejki, nerwowi rodzice i zniecierpliwione dzieciaki:) i jak się zdecydujesz to też skompletuj wszystkie te wyniki badań, które dotychczas zgromadziłaś.
napisał/a: joustynka 2010-10-04 15:52
Maćka Wow, bardzo ciekawe co piszesz o tym wirusie!! I ja muszę popytać o badania mojego pediatrę w tym kierunku bo może to właśnie jest przyczyną naszego chorowanie, a nie wcale alergia:)
napisał/a: janisa 2010-10-04 15:52
mamy skierowanie do poradni alergologicznej, ale nasza pediatra nic o laryngologu nie wspomniała, również lekarze ze szpitala nic o tym nie powiedzieli
napisał/a: joustynka 2010-10-04 15:57
Może dopiero poinformuje Cię pielegniarka przy rejestracji, a może tam gdzie Ty mieszkasz nie ma takich wymogów. Ja dowiedziałam się przy umawianiu się na wizytę do alergologa, że muszę mieć opinię od laryngologa.
napisał/a: janisa 2010-10-04 16:01
Jeszcze jedna sprawa. Moja Agata bez względu na to czy akurat jest chora czy nie ma taki "cuchnący" oddech.... Czy to o czymś może świadczyć?
mojej pediatrze o tym mówiłam, ale ona mówiła że to przez te ciągłe zapalenia
napisał/a: joustynka 2010-10-04 16:08
ja u swoich chłopaków nie zaobserwowałam czegoś takiego. Teraz, kiedy mieli zapalenie grzybiczne jamy ustnej i gardła - pleśniawki, to troszkę niesympatycznie pachniało im z buźki, ale trwało to 3 dni, bo już się wykaraskaliśmy z tego zapalenia.
napisał/a: Maćka1 2010-10-04 20:14
Joustynka, pierwszy raz się spotkałam z taką praktyką w sprawie skierowania do alergologa, ja nie musiałam odbyć wizyty najpierw u laryngologa.
Ale chodzę i tak prywatnie do wszystkich specjalistów bo starszy syn ma też oprócz alergii problemy larygologiczne i w supie Janiso dobrze by było jakby Twoją córkę zbadał i laryngolog.

Ja się 14 października z moją trójką dzieci wybieram na kontrole.
napisał/a: janisa 2010-10-05 09:08
Dziś jest znaczna poprawa, bo w zasadzie z niedzieli na poniedziałek jej się pogorszyło, a dziś już było super. I mogła oddychac przen nos normalnie.... przespała całą noc tylko z jedną małą pobudką. Trochę mi ulżyło. Ciekawi mnie jak długo potrwa ten lepszy stan, może znów tydzień :(
napisał/a: Maćka1 2010-10-05 09:45
janisa napisal(a):Dziś jest znaczna poprawa, bo w zasadzie z niedzieli na poniedziałek jej się pogorszyło, a dziś już było super. I mogła oddychac przen nos normalnie.... przespała całą noc tylko z jedną małą pobudką. Trochę mi ulżyło. Ciekawi mnie jak długo potrwa ten lepszy stan, może znów tydzień :(



A przez jaki czas podajesz małej pulmicort? znaczy ile najdłużej?
napisał/a: janisa 2010-10-05 10:41
tak ciągle, tzn. 2x dziennie od 16 września.... wcześniej tez dostawała przez jakiś miesiąc z tym że przerwała godawanie go ponieważ mała tak się buntowała w czasie inhalacji w tamtym okresie że było to wręcz niewykonalne, a teraz z kolei bardzo dobrze ze znosi, jest grzeczna
napisał/a: Maćka1 2010-10-05 10:49
Ostatnim razem mój syn miał przeciągnięty pulmicort przez prawie dwa miesiące i chyba to wreszcie pomogło.
napisał/a: janisa 2010-10-05 11:02
o to dobra wiadomość.... Mam nadzieję, że i u nas tak będzie...