Jak uniknąć chrapania?

ludzie chrapanie kobieta mężczyzna fotolia
Aż 60 proc. mężczyzn i 40 proc. kobiet po 60. roku życia chrapie. Dolegliwość ta jest uciążliwa nie tylko dla osób nią dotkniętych, ale również dla ich partnerów. I nic dziwnego – rekord najgłośniejszego chrapania wynosi aż 98 decybeli! Dla porównania: praca młota pneumatycznego to ok. 100 dB.
/ 22.08.2012 15:26
ludzie chrapanie kobieta mężczyzna fotolia

Dlaczego chrapiemy?

Podczas snu dochodzi do zwiotczenia mięśni gardła, podniebienia miękkiego i języczka (czasem też migdałów podniebiennych i bocznych ścian gardła), co w efekcie powoduje zwężenie cieśni gardła. W związku z tym przepływające powietrze, wywołuje drgania ścian gardła. Chrapanie jest tego rezultatem – dźwięki powstają, gdy u śpiącego występuje przeszkoda na drodze przepływu tlenu.

Chrapanie objawem zaburzenia oddychania

Chrapanie – w większości przypadków – nie stanowi zagrożenia dla życia, jednak jest uciążliwe dla otoczenia. Świadczy również o zaburzeniach oddychania podczas snu. Nieleczone chrapanie może prowadzić do rozwinięcia się zespołu bezdechów śródsennych, czyli trudności związanych z zanikiem przepływu powietrza przez drogi oddechowe, a w konsekwencji do niedotlenienia mózgu, serca, nerek i wątroby. Efektem jest stałe uczucie zmęczenia i niewyspania.

Warto wiedzieć: Bezdech senny – co sygnalizuje chrapanie?

Jak uniknąć chrapania?

Jedną z najczęstszych przyczyn chrapania jest nieodpowiedni styl życia – nadwaga, używki, nieodpowiednie posłanie itp. Warto zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów przyczyniających się do chrapania, w tym na:

  • pozycję ciała podczas spania – spanie na wznak przyczynia się do chrapania; język opada ku tyłowi przez co otwierają się usta i następuje zwężenie kanału nosogardła i cieśni gardła;
  • niewyleczone infekcje – jeśli chrapanie pojawia się sporadycznie i zdarza się najczęściej w okresie podatności organizmu na przeziębienia, może być spowodowane niedrożnością dróg oddechowych; niewyleczony katar, zapalenie zatok lub powiększone migdałki, zmuszają do oddychania ustami, wywołując uciążliwe dźwięki;
  • odpowiednią wagę –  osoby otyłe chrapią zdecydowanie częściej i głośniej, dlatego warto zwracać uwagę na to, co jemy oraz systematycznie ćwiczyć. Gimnastyka pozytywnie wpłynie na samopoczucie, poprawiając przy tym napięcie mięśni;
  • używki i leki – nikotyna w papierosach przyczynia się do zalegania śliny w tchawicy i krtani, podrażnia gardło oraz powoduje obrzęk śluzówki. Utrudnia to w znacznym stopniu wydobywanie się powietrza z płuc. Na dwie godziny przed snem, warto też zrezygnować z alkoholu, który powoduje wiotczenie mięśni gardła i języka. Podobne działanie mają środki nasenne i uspokajające;
  • odpowiednie warunki do spania – przed spaniem warto wywietrzyć pokój oraz zadbać o odpowiednią temperaturę (18-21 st. C) i wilgotność (w granicach 40-60 proc.) powietrza w pokoju. Takie warunki zapobiegają wysuszeniu błony śluzowej, które przyczynia się do chrapania. Warto również zadbać o odpowiednią poduszkę (anatomiczną, dopasowującą się do kształtu głowy; taką która umożliwi prawidłowe podparcie słowy, szyi i kręgosłupa) oraz odpowiedni materac.

Pomoc z apteki

Na rynku dostępne są specjalistyczne środki bez recepty, które mogą pomóc zredukować chrapanie. Apteki oferują m.in. spraye do rozpylania w gardle oraz listki, które przykleja się na podniebienie.

Pomoc z gabinetu lekarskiego

Chrapanie może być również spowodowane obecnością polipów w nosie, przerośniętymi migdałkami lub krzywą przegrodą nosową. Specjaliści często zalecają zabieg, polegający na podniesieniu zwiotczałego podniebienia poprzez wprowadzenie na kilka sekund do jamy ustnej specjalnych bipolarnych elektrod. W efekcie zabliźnione podniebienie unosi się. Zabieg odbywa się przy miejscowym znieczuleniu, a rany goją się w przeciągu kilku tygodni.

Polecamy: Dlaczego usuwa się migdałki?

Źródło: materiały prasowe Tempur Polska/ mk

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA