Pierwsza pomoc psychologiczna – jak wspierać poszkodowanego?

W komórkach nowotworowych system kontroli wzrostu i rozmnażania komórek jest zmieniony/fot. Fotolia
Wyobraź sobie, że jesteś świadkiem wypadku. Dzwonisz po karetkę, a w oczekiwaniu na jej przyjazd musisz zająć się poszkodowanym. Pomoc w takiej sytuacji nie oznacza tylko zminimalizowania niebezpieczeństwa zagrażającego jego życiu, ale także uspokojenie go i wspieranie. Tylko jak to zrobić? Szczególnie, gdy reakcja chorego na wypadek bywa czasem nieobliczalna…
/ 26.09.2016 13:50
W komórkach nowotworowych system kontroli wzrostu i rozmnażania komórek jest zmieniony/fot. Fotolia

Reakcja nie do przewidzenia

W związku ze stresem powodowanym przez wypadek, poszkodowany może okazać zupełny spokój mimo dużych obrażeń, chcieć pójść do domu lub będzie wypowiadał niezrozumiane zdania. Prawdopodobna jest również agresja czy lęk.

W każdym przypadku, lecz szczególnie gdy zachowanie wydaje się dziwnie, ofiara wypadku wymaga opieki i obserwacji, również pod kątem psychologicznym.

Zobacz też: Wypadek drogowy - jak pomóc, by nie zaszkodzić?

Zachowaj spokój!

Gdy jesteś ratownikiem, spadają na Ciebie wszelkie decyzje i to Ty w pierwszej kolejności powinieneś zachować spokój – nawet jeśli sytuacja tego nie ułatwia. Od Twojego opanowania zależy powodzenie akcji. Musisz zadbać o swoje bezpieczeństwo oraz o wstępny plan działania.

Jak możesz wesprzeć ofiarę?

Jeśli poszkodowany nie wymaga czynności resuscytacyjnych, jest przytomny, otwiera oczy, odpowiada na pytania, to znaczy, że jako ratownik musisz pamiętać o zabezpieczeniu go, zapewnieniu mu komfortu psychicznego i wsparcia. Proste, ludzkie podejście zdecydowanie zmniejszy traumę spowodowaną wypadkiem.

Mów spokojnie, zrozumiałym językiem. Rozmawiaj twarzą w twarz, usiądź lub kucnij przy poszkodowanym. Przedstaw się, spytaj o imię i powiedz, że w związku z wydarzeniem wymaga pomocy. Zapewnij o swojej obecności i wsparciu. Jeśli przechodziłeś kurs pierwszej pomocy – powiedz o tym. Zaznacz, że zostały powiadomione profesjonalne służby medyczne, że są już w drodze. W celu uspokojenia możesz również użyć dotyku, opierając rękę na głowie czy ramieniu. Słuchaj co mówi ofiara wypadku, licz się z jego wolą. Być może będzie chciał kogoś powiadomić o zdarzeniu, uszanuj to.

Kontakt z poszkodowanym

Czynności wykonuj spokojnie i sprawnie. Informuj o swoich czynnościach, szczególnie jeśli musisz unieruchomić kończynę czy zatrzymać krwotok, ponieważ potrzebna jest akceptacja poszkodowanego.

Ofiara może negować obrażenia lub je wyolbrzymiać. W obydwu przypadkach postaraj się o zrozumiałe przekazanie obiektywnej informacji. Powinieneś zapytać ofiarę w jaki sposób doszło do wypadku. Jeśli nie pamięta, wytłumacz spokojnie. Nie zostawiaj poszkodowanego samego.

Osoby trzecie i ich miejsce

W wypadku mogą brać udział osoby postronne – rodzina czy znajomi poszkodowanego, inni uczestnicy zdarzenia czy obserwatorzy. Należy pamiętać, iż jest to dla nich szczególnie trudna sytuacja i mogą reagować w różny sposób. Ich wiedza może stać się ogromnym źródłem informacji dla pogotowia ratunkowego – uściślaniem wiadomości może zająć się już ratownik, jeśli ma na to czas. Zbiegowisko nie pomaga ani w przeprowadzeniu akcji ratunkowej, ani w zwiększeniu komfortu poszkodowanego.

Trudne może być rozproszenie tłumu, ale warto wśród takich osób rozdzielić zadania. Ważne jet, by wezwać pomoc. Miejsce zdarzenia należy zabezpieczyć i zadzwonić po pogotowie.

Zobacz też: Jak zawiadomić o nagłym wypadku?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA