Technika oczyszczania aury świecą

Oczyszczanie aury nad głową i powyżej głowy. Zdjęcie pochodzi z książki "Naturalne metody uzdrawiania" autorstwa Tadeusza Piotra Szewczyka
Oczyszczanie aury świecą to jedna z wielu naturalnych metod uzdrawiania. Jak oczyścić aurę świecą? Jaką świecę wybrać? Jakie są efekty oczyszczenia aury? Jak często korzystać z zabiegu? Co jest potrzebne do oczyszczenia aury? Co warto wiedzieć o oczyszczaniu aury?
/ 22.03.2012 10:57
Oczyszczanie aury nad głową i powyżej głowy. Zdjęcie pochodzi z książki "Naturalne metody uzdrawiania" autorstwa Tadeusza Piotra Szewczyka

Jak oczyścić aurę?

Najpierw trzeba oczyścić głowę jajkiem (…). Po oczyszczeniu rozbić skorupkę i wylać jajko do szklanki z wodą. Tak je pozostawić na cały czas terapii, ponieważ tworzące się tam struktury będą się zmieniać, dostarczając nam na bieżąco informacji. Niekiedy trzeba odczekać trochę dłużej, aż się coś uformuje, lecz zwykle już po kilku minutach możemy mieć wstępną informację o stanie zanieczyszczenia aury i o rodzajach emocji.

Jak odczytać informację z jajka?

Żółtko symbolizuje głowę i ciało fizyczne, natomiast wszystko to, co się ukształtuje z białka ponad żółtkiem, jest informacją o stanie naszych emocji. Uformowane sznury mogą świadczyć o połączeniu mentalnym z człowiekiem żyjącym (stara miłość, rozłąka z powodu wyjazdu, przejmowanie się losem bliskiej osoby po wyjeździe za granicę itp.), a także o połączeniu z duszą bliskiego nam zmarłego, która z powodu nadmiernego przywiązania emocjonalnego nie odeszła do Światłości.

Z kilku powodów nie mogę przytoczyć szczegółowego instruktażu, w jaki sposób należy ją odprowadzić. Niektórych sekretów nie wolno jest zdradzać ludziom do tego nieprzygotowanym, zarówno od strony etycznej, jak i nieprzygotowanym do pracy z człowiekiem potrzebującym pomocy.

Żółtko, które symbolizuje głowę i ciało, oraz uformowane w najrozmaitsze „kształty” emocje. Zdjęcie pochodzi z książki "Naturalne metody uzdrawiania" autorstwa Tadeusza Piotra Szewczyka.

Zobacz też: Terapia jajem w praktyce: oczyszczanie głowy

Jak wygląda oczyszczanie aury świecą?

Samego procesu oczyszczania i pracy ze świeczką nie da się szczegółowo opisać, ponieważ potrzebny jest specyficzny przyrząd do jej umocowania i opanowanie samej techniki wypalania emocji. Aby dobrze powypalać emocje, musimy mieć świeczkę woskową o określonej grubości i długości. Świeczka, która nie jest z wosku, zbyt mocno się kopci, pozostawiając dużo fruwającej sadzy. W krótkim czasie pomieszczenie byłoby od niej czarne. Zbyt cienka świeczka nie da wystarczająco dużego płomienia, natomiast zbyt gruba będzie nadmiernie chlapała woskiem, zarówno na oczyszczanego, jak i na podłogę, a także na tego, który oczyszczenia dokonuje.

Przy tym dokładne oczyszczenie wymaga nawet do godziny czasu, a takich seansów trzeba zwykle kilka, przynajmniej trzy, ale też może być ich pięć i siedem, a może i więcej w szczególnych przypadkach. Jeśli nad żółtkiem będzie czysta woda, jeśli wszelkie białe formacje z białka oderwą się od żółtka i wypłyną do góry, to znaczy, że emocje zostały powypalane i aura jest już czysta.

Oczyszczanie aury płomieniem świecy. Zdjęcie pochodzi z książki "Naturalne metody uzdrawiania" autorstwa Tadeusza Piotra Szewczyka.

Jakie są efekty oczyszczania aury?

Oprócz zauważalnych efektów w postaci lepszego samopoczucia, jaśniejącej aury i uśmiechu na twarzy, pozbycia się obsesyjnych żalów i pretensji utrudniających przebaczenie są jeszcze niewymierne efekty, polegające na zniszczeniu tkwiących w aurze programów „na chorobę”, która miałaby się pojawić dopiero w nieokreślonej przyszłości. Uwalniają się też z ciała energetyczne blokady. Niestety, nie da się przekonywująco stwierdzić, z jakiego czekającego nas nieszczęścia czy też choroby zostaliśmy uwolnieni. Ażeby się to stało faktem nieodwracalnym, musimy coś ze sobą zrobić, przede wszystkim powinniśmy chcieć naprawić swoje, a nie cudze życie. Będziemy mieli ułatwione zadanie, ponieważ powypalane myślaki uwolnią nas od obsesji, umożliwiając przebaczenie i odpuszczenie.

Zobacz też: Jak świecować uszy?

Co warto wiedzieć?

Warto również wiedzieć, że oczyszczając i pomagając innym, w naturalny sposób otwieramy dla nich swoje serca. Narażamy się na to, iż część energii lęku zostanie przez nas pochłonięta. Dlatego też trzeba „nałożyć na siebie” energetyczny płaszcz ochronny poprzez zwizualizowanie lub wyobrażenie na sobie świetlistego kokonu o różnorakim kolorze.

Różowe światło emanuje energią miłości, niezależnie od sytuacji i osoby, z którą się rozmawia. Przez tę osłonę przenika tylko energia miłości. Fioletowe światło podnosi wibracje duchowe i odbija wszelkie niższe energie oraz istoty duchowe przywiązane do ziemi. Tęczowe światło powiększa zdolności energetycznego uzdrawiania. Ochronny płaszcz możemy sobie założyć z wielu kolorów. Jeśli ochrona nie została w porę założona, to możemy poprosić kogoś, aby nas oczyścił płomieniem świecy. Polecana jest również kąpiel z dodatkiem soli morskiej, która wyciąga z nas toksyczne energie.

Możemy się również zwrócić do archanioła Michała, aby przybył do nas i poodcinał energetyczne sznury, które nas łączą z tymi, którym żeśmy pomagali. Przy tej okazji warto się dowiedzieć, jak pomóc odejść do Światłości duszy, która zbytnio przywiązana do czegoś lub kogoś, na tamtą stronę nie odeszła, pozostając w rastralu pomiędzy światem żywych i umarłych.

Fragment pochodzi z książki "Naturalne metody uzdrawiania" autorstwa Tadeusza Piotra Szewczyka (Studio Astropsychologii, 2012). Publikacja za zgodą wydawcy.

Zobacz też: Jak konchować uszy? Instruktaż

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA