Czym jest śmiechoterapia i kiedy się ją stosuje?

Clown/fot. Fotolia
Czym jest terapia śmiechem? Czy mogą ją prowadzić tylko profesjonaliści? W jakim celu stosuje się śmiechoterapię? Kim jest tak zwany „doktor klaun”? Kiedy i gdzie stosowana jest terapia śmiechem? Jaki wpływ na pracowników może mieć stosowanie terapii śmiechem w biznesie?
/ 19.11.2012 13:16
Clown/fot. Fotolia

Czym jest terapia śmiechem?

Terapia śmiechem to zespół opartych na śmiechu świadomych lub nieuświadamianych oddziaływań i czynności, których celem jest poprawa jakości życia człowieka w różnych okolicznościach. Ich podmiotem może być zarówno profesjonalny terapeuta, jak i amator – przy czym funkcję tę może pełnić także osoba poddawana (poddająca się) tego rodzaju terapii. W źródłach można znaleźć rozmaite określenia terapii śmiechem: od najpopularniejszej geloterapii i gelototerapii poprzez rideoterapię (z łac. rideo, ridere – śmiać się), po hilaroterapię (z grec. hilaros – radość, cieszyć się). Za patrona tych działań i ich miłośników uchodzi Gelos – grecki bożek śmiechu.

Gdzie stosuje się terapię śmiechem?

Terapii śmiechem nie sposób postrzegać wyłącznie jako zabawy. Jawi się jako poważna dziedzina aktywności wymagająca od swych adeptów odpowiedniego przygotowania i rozwagi w sferze praktyki podejmowanej w przenikających się następujących obszarach rzeczywistości:

  • medyczny i opiekuńczo-edukacyjny – działalność prowadzona w placówkach medycznych i opiekuńczych, (szpitale, domy pogodnej starości, warsztaty terapii zajęciowej, domy dziecka itp.) w celu poprawiania jakości życia pacjentów i podopiecznych oraz ich integracji. Działalność ta realizowana jest w ramach uzupełniających praktyki medyczne i opiekuńcze zajęć z arteterapii, animaloterapii, muzykoterapii i innych. Jest elementem rozbudowanych niekiedy programów edukacji i zabawy lub okazjonalnych odwiedzin – np. przez doktorów klaunów;
  • psychoterapeutyczny – działalność terapeutyczna adresowana jest do osób cierpiących wskutek działania czynników psychogennych – zarówno chorych fizycznie, jak i mających kłopoty w relacjach społecznych. Celem regularnych zajęć prowadzonych przez profesjonalistów jest wspieranie pacjenta w zmaganiach z jego problemami, dodawanie odwagi, dowartościowanie go, motywowanie do otwierania się na kontakty międzyludzkie w różnych okolicznościach, pobudzanie do spontanicznych zachowań i odreagowania stresu;
  • medytacyjno-relaksacyjny – działalność prowadzona pod wpływem idei traktowania organizmu ludzkiego jako ośrodka energii witalnej, śmiechu zaś jako czynnika pobudzającego tę energię lub ją wyzwalającego. Indywidualne lub grupowe sesje śmiechu często opierają się na tzw. śmiechu organicznym stanowiącym ćwiczenie mięśni i oddechu; niezbędnym elementem takich sesji są ćwiczenia oddechowe, fizyczne oraz medytacja;
  • towarzysko-rozrywkowy – niezobowiązująca, nie wymagająca systematyczności działalność osób zainteresowanych przyjemnym spędzaniem wolnego czasu w miłym towarzystwie. Jej charakterystyczną formą są kluby śmiechu, których członkowie biorą udział w sesjach zbiorowego śmiechu oraz wspólnie spędzają czas, grając w gry towarzyskie, uczestnicząc w seansach filmowych, zabawach itp.; celem spotkań jest odprężenie, poszukiwanie przyjemności i radości życia;
  • biznesowy – prowadzona przez profesjonalnych trenerów działalność adresowana do zespołów pracowników, realizowana zwłaszcza w dużych przedsiębiorstwach, mająca na celu odreagowanie stresu w pracy oraz integrację zespołów i poprawę jakości relacji międzyludzkich, tak by uczestnicy zajęć dobrze się czuli w przedsiębiorstwie, identyfikowali się ze współpracownikami, chcieli z nimi przebywać i w związku z tym wydajniej pracowali.

Fragment pochodzi z książki „Doktor klaun! Terapia śmiechem, wolontariat, edukacja międzykulturowa” autorstwa P. P. Grzybowskiego (Impuls, Kraków 2012). Publikacja za zgodą wydawcy.

Zobacz także: Cavioterapia - świnki morskie w terapii

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA