Dbaj o trzustkę. Gdy da o sobie znać, na wyleczenie może być już za późno

Dbaj o trzustkę. Gdy da o sobie znać, na wyleczenie może być już za późno fot. Fotolia
Jesz tłusto? Palisz? Pijesz sporo alkoholu? Uwielbiasz smażone potrawy? Lepiej uważaj. Bo trzustka wytrzymuje dużo, ale do czasu...
Magdalena Łuków / 13.07.2018 15:23
Dbaj o trzustkę. Gdy da o sobie znać, na wyleczenie może być już za późno fot. Fotolia

Wygląda niepozornie. Usadowiona w górnej części jamy brzusznej, nieco na lewo od kręgosłupa, zajmuje zaledwie 0,1% masy ciała (ok. 10 dag). Jest jednak nie do zastąpienia. Nie lekceważ trzustki!

Do czego służy trzustka?

Spełnia dwie ważne role: W ciągu dnia produkuje od 1 do 3 litrów soku trzustkowego, który w dwunastnicy bierze udział w procesach trawienia białek, tłuszczów i węglowodanów.
Wydziela także hormony, m.in. insulinę i glukagon, które z kolei odpowiadają za utrzymywanie prawidłowego poziomu glukozy we krwi.

 

Jak dbać o trzustkę?

Mimo licznych obciążeń, trzustka jest też niezwykle wytrzymałym organem i długo pracuje na pełnych obrotach, nim zacznie wysiadać. Dzielnie znosi wiele naszych szaleństw.

Dlatego, gdy dopada nas ból w jej okolicy i kłopoty z trawieniem, to niestety sygnał, że jest już przysłowiowa musztarda po obiedzie. I doszło np. albo do jej przewlekłego, albo ostrego zapalenia.

A to już spory problem. Leczenie zapaleń jest nie tylko żmudne, lecz także do pewnego stopnia skazane na niepowodzenie. O ile bowiem wątroba ma zdolności do regeneracji, zmiany w trzustce są nieodwracalne.

Co to jest zapalenie trzustki?

Ostre zapalenie trzustki (OZT) objawia się silnym bólem w jamie brzusznej, nudnościami. Dochodzi do uszkodzeń tego narządu, a czasami powikłań wielonarządowych.

Przewlekłemu zapaleniu trzustki (PZT) również towarzyszą silne bóle brzucha. Później dochodzi także do zespołu złego wchłaniania, które objawia się biegunką tłuszczową, utratą masy ciała oraz cukrzycą.

Zapalenia trzustki mogą też prowadzić do jej zwłóknienia lub zaniku miąższu. Nie ma więc co liczyć, że tego typu przypadki skończą się happy endem.

Najwięksi wrogowie trzustki

Lepiej więc dmuchać na zimne i zawczasu unikać rzeczy, które ewidentnie jej szkodzą. Są to:

Alkohol

Lepiej go ograniczyć. To on stoi za ponad połową przewlekłych i ponad jedną trzecią przypadków ostrych zapaleń trzustki. Alkohol niszczy bowiem te jej struktury, które produkują enzymy trawienne oraz insulinę.

Mężczyznom wolno wypijać "bezkarnie" dwie jednostki alkoholu dziennie, tj. 50 ml wódki, kobiety mogą sobie pozwolić na jedną jednostkę, tj. 25 ml wódki dziennie.

Co ciekawe, PZT rozwija się tylko u 5-10% alkoholików, co z kolei wskazuje, że o rozwoju choroby decydują również inne czynniki, np. predyspozycje genetyczne.

Papierosy

Lepiej rzucić je zupełnie. Palenie zwiększa bowiem ryzyko zachorowania na zapalenie trzustki o 87 proc.

Tłuszcze

Tu sprawa jest bardziej skomplikowana, ponieważ tłuszcze można podzielić na te niewidoczne, które znajdują się w samych produktach oraz widoczne, czyli dodawane do potraw. Wyeliminowanie ich wymaga wiec więcej uwagi i wyrzeczeń aniżeli ograniczenie picia czy palenia.

Tłuste produkty

Należą do nich przede wszystkim: tłuste gatunki mięs, czyli wieprzowina i wołowina.

Zamiast schaboszczaka z kapustą czy goloneczki z piwem, wybierajmy po prostu chude gatunki mięs (np. drób), ryby i wędliny drobiowe. Usuwajmy też tłuszcz, który widać gołym okiem, np. tłuszcz z mięsa, skórę z kurczaka.

Tłusty nabiał Zamiast po tłuste masła, jogurty, mleko czy twarogi sięgajmy po ich niskotłuszczowe odpowiedniki, np. chudy twaróg czy mleko z zawartością tłuszczu do 1,5%.

Osoby, które boją się, że w ich niskotłuszczowej diecie zabraknie też białka, mogą wzbogacić swoje posiłki o tofu – świetne, niskotłuszczowe źródło tego składnika.

Tłuszcze dodawane do potraw 

Nawet najbardziej chude produkty możemy przyrządzić tak, że staną się tłuste. Kanapka posmarowana grubą warstwą masła z pastą jajeczną czy zwykłe jajko na miękko z majonezem stają się ciężkostrawne dzięki tłustym dodatkom.

Aby zmniejszyć ilość tłuszczu w potrawach, należy je:

  • gotować
  • gotować na parze
  • piec bez tłuszczu w folii aluminiowej, pergaminie albo rękawie foliowym z minimalną ilością takiego tłuszczu roślinnego, jak oliwa z oliwek czy olej rzepakowy
  • dusić bez obsmażania na tłuszczu
  • unikać tłustych, zawiesistych sosów
  • nie zaprawiać zup zasmażką

Pamiętajmy jednak, że całkowite ograniczenie spożycia tłuszczu nie jest wskazane. Tłuszcze są niezbędne w procesie wchłaniania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, takich jak A, D, E i K. Tłuszcze zwierzęce, z którymi trzustka radzi sobie z dużym trudem, możemy jednak śmiało zastąpić olejem rzepakowym i oliwą z oliwek.

Duże porcje

Ważna jest nie tylko jakość, lecz także ilość i wielkość naszych posiłków. Lepiej nie obciążać trzustki dużymi porcjami jedzenia, czyli jeść mniej a częściej. 

Przeczytaj też:Cukrzyca ciężarnych groźna dla mamy i dzieckaCukrzyca typu 1 groźniejsza od typu 2? Cukrzyca typu 2 - zmora ludzi otyłych. Ale nie tylko... Sprawdź, czy jesteś w grupie ryzyka

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA