Zespół jelita nadwrażliwego

Z życia wzięte fot. Fotolia
Choroba ta potrafi poważnie uprzykrzyć życie, a nawet wpędzić w depresję. Są jednak sposoby, by nad nią zapanować.
/ 01.08.2014 12:54
Z życia wzięte fot. Fotolia

Renata ma 32 lata. Od roku jest asystentką szefa w firmie informatycznej. Od roku też ma nietypowy, zdrowotny problem…
W stresujących sytuacjach (a czasem także zupełnie bez powodu) dokuczają jej problemy żołądkowe: czasem trwająca kilka dni biegunka, kiedy indziej – uporczywe zaparcia. Dolegliwościom towarzyszą zwykle wzdęcia, przelewanie się w brzuchu i ból. By jakoś funkcjonować, Renata ciągle jest na diecie. W razie potrzeby ratuje się też lekami. To dlatego w jej małej damskiej torebce oprócz szminki i dobrego fluidu zawsze znajdują się tabletki na biegunkę, środki rozkurczające mięśnie
i hamujące wytwarzani gazów.
Okazuje się, że Renata, tak jak 20 proc. dorosłych Polaków, cierpi na IBS, czyli zespół jelita nadwrażliwego.

To więcej niż zwykła niestrawność!
IBS (skrót od angielskiej nazwy Irritable Bowel Syndrome) dotyka częściej kobiet. Jego pierwsze symptomy pojawiają się zwykle od 20. do 40. roku życia . Charakterystyczne są:
- skurczowe bóle w okolicy podbrzusza i lewego stawu biodrowego – dolegliwości zwykle ustępują lub zmniejszają się po wypróżnieniu i uwolnieniu gazów,
- biegunka – zwłaszcza rano, po posiłkach oraz stresujących sytuacjach,
- zaparcia – chroniczne lub występujące naprzemiennie z biegunkami,
- przelewanie się w brzuchu i wzdęcia.
U osób cierpiących na IBS częściej pojawiają się inne problemy z układem pokarmowym (zgaga,  nudności, a nawet wymioty) oraz częste oddawanie moczu, nieregularny okres, bóle głowy, ciągłe zmęczenie i  stany depresyjne. 
Ponieważ dolegliwości są tak zróżnicowane (nie zawsze też występuje ich pełen pakiet), postawienie trafnej diagnozy nie zawsze jest łatwe.

Trzeba wykluczyć inne choroby
Wskazówką, która nakieruje specjalistę na właściwy trop, jest występowanie objawów spełniających tzw. Kryteria Rzymskie: bóle brzucha lub dyskomfort w jamie brzusznej nawraca co najmniej 3 dni w miesiącu przez ostatnie 3 miesiące i jest związany co najmniej z dwiema z poniższych cech:
- początek dolegliwości wiąże się ze zmianą częstości wypróżnień,
- początek dolegliwości wiąże się ze zmianą konsystencji stolca (jego rozluźnienie lub zatwardzenie),
- dolegliwości zmniejszają się po oddaniu stolca.
Ale nawet spełnienie 2 z 3 powyższych kryteriów nie oznacza jeszcze pewnego rozpoznania IBS. Zanim gastrolog lub internista postawi taką diagnozę, skieruje chorego na badania mające na celu wykluczenie innych chorób. Może w tym celu zlecić wykonanie np. morfologii krwi, analizy kału i moczu, posiewów bakteriologicznych stolca, USG lub tomografii jamy brzusznej, testu nadwrażliwości na laktozę itd. Zakres badań ustala się indywidualnie dla każdego pacjenta.

Można skutecznie złagodzić objawy
Gdy wykluczona zostanie inna, tzw. organiczna, przyczyna dolegliwości, można uznać, że chory cierpi na zespół jelita nadwrażliwego. Na razie nie ma jeszcze terapii, która pozwoliłaby raz na zawsze uporać się z tym problemem. Na szczęście objawy choroby mogą całkowicie zaniknąć nawet bez leczenia, a przeprowadzenie wnikliwej diagnostyki uspokaja pacjenta i ułatwia wyzdrowienie. Objawy IBS można znacznie złagodzić i wydłużyć okresy między nawrotami dolegliwości. By było to możliwe, trzeba:
- unikać stresów, a jeśli jest to niemożliwe, nauczyć się je odreagowywać (warto to zrobić z pomocą psychoterapeuty, np. z poradni zdrowia psychicznego,  skierowanie nie jest potrzebne),
- stosować odpowiednią dietę
- stosować leki zależnie od objawów o działaniu rozkurczowym (np. z drotaweryną: No-spa lub Galospa), przeciwwzdęciowe (np. z dimetikonem: Espumisan lub Esputikon), hamujące biegunkę (np. z loperamidem: Stoperan, Laremid).
Bezsenność towarzyszącą IBS można leczyć melatoniną (dawka 3 mg wieczorem). W niektórych przypadkach potrzebne jest również leczenie przeciwdepresyjne.


Pomogą też zioła
Ziołowe napary i preparaty można stosować przez długi czas. Działają bowiem łagodnie i bardzo rzadko wywołują skutki uboczne. W zwalczaniu objawów IBS doskonale sprawdzają się zioła uspokajające (np. melisa, chmiel, kozłek lekarski), o działaniu rozkurczającym (np. rumianek, arcydzięgiel) i przeciw niestrawności (ostropest plamisty, kminek). Zażywaj je w postaci naparów (łyżeczka suszu na szklankę wrzątku, pij 2–3 razy dziennie małymi łyczkami) lub korzystaj z wieloskładnikowych, gotowych preparatów (np. krople Iberogast, ekspresowa herbatka Bobonisan). Odradza się natomiast stosowanie ziołowych leków przeczyszczających.

Mięta
Przynosi ulgę przy bólu i skurczach jelit. Zmniejsza produkcję gazów i dezynfekuje układ pokarmowy

Kminek
Działa wiatropędnie, pomaga też zachować równowagę bakteryjną w jelitach

Melisa
Chroni przed stanem zapalnym, ma właściwości rozkurczające i uspokajające

Rumianek
Ułatwia walkę z gazami. Zmniejsza też napięcie mięśni gładkich, przez co łagodzi bolesne skurcze jelit

Diana Ożarowska-Sady
Konsultacja: dr n. med. Andrzej Gugulski, gastrolog z Centrum Medycznego Enel-Med

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA