Wybierając zdrowie

Medycyna holistyczna, często nazywana leczeniem synergicznym, ma wiele tysięcy lat, jest oparta na obserwacji Praw Natury i powiązaniu człowieka z otaczającym go środowiskiem. Medycyna holistyczna to połączenia doświadczeń medycyny chińskiej i innych medycyn ludowych, technik psychotronicznych i wiedzy ezoterycznej.
/ 09.11.2008 23:10
Medycyna holistyczna, często nazywana leczeniem synergicznym, ma wiele tysięcy lat, jest oparta na obserwacji Praw Natury i powiązaniu człowieka z otaczającym go środowiskiem. Medycyna holistyczna to połączenia doświadczeń medycyny chińskiej i innych medycyn ludowych, technik psychotronicznych i wiedzy ezoterycznej.

Różnica pomiędzy medycyną zachodnią, a holistyczną jest taka, że medycyna holistyczna nie leczy objawów, gdyż wychodzi z założenia, że objaw jest tylko sygnałem zaburzenia równowagi pomiędzy emocjami a ciałem. Czy medycyna holistyczna jest skuteczna? Nasze media wyśmiewają tradycyjne podejście do chorego, pokazują sproszkowany róg nosorożca i opiniują, że badania laboratoryjne nie znalazły żadnych składników pomagających na potencję - jak twieWybierając zdrowierdzi np. medycyna chińska! Ale jeżeli, tymi metodami, przez kilka tysięcy lat, do dzisiaj leczy się 2/3 ludzkości, to czy jest skuteczna? Medycyna chińska i holistyczna, to nie róg nosorożca na potencję! Zrozumiano to w Europie Zachodniej i w U.S.A, gdzie gabinety bioterapii są akceptowane przez Ministerstwa Zdrowia i środowisko medyczne.

Medycyna holistyczna ujmuje człowieka jako całość; ciało, umysł, dusza, otoczenie, w jakim żyje i jakie energie mają wpływ na niego? Starożytni lekarze chińscy, szamani plemion północnoamerykańskich, alchemicy średniowiecznej Europy, widzieli nierozerwalność człowieka i przyrody, wiedzieli i traktowali go jako część Makro i Mikro Kosmosu. Wiedzieli, że podlega Prawom Natury. Jeżeli tylko ciało, to jaka jest różnica pomiędzy Tobą, a robotem? Może jednak część Boga - dusza?

Co sprawia, że jesteś niepowtarzalna, że jesteś tak piękną, cudowną Indywidualnością??? Kim jesteś, co nadaje Twojemu życiu Sens? Czy lubisz żyć i... odpowiedz sobie: czy kochasz siebie?

Jedną z zasad medycyny holistycznej jest to, że nigdy nie leczy dwóch takich samych pacjentów - takich samych chorych. Wyobraź sobie dwóch chorych z dolegliwościami żołądka. W zachodniej medycynie obaj otrzymają np. Ranigast, a ludzie się przecież różnią, każdy z nas jest inny. Człowiek jest Indywidualnością i medycyna holistyczna wyszukuje unikalności. Czy jest jedna dieta dobra dla wszystkich, dla Amerykanina, dla Europejczyka? Każdy z nas pochodzi z innego rejonu geograficznego, wychował się pod wpływem innych czynników i innych ludzi, każdy ma inne potrzeby. Gdy dwie osoby chorują na tę samą chorobę, to jedna prawie umiera w łóżku, a druga idzie do pracy! Medycyna holistyczna obserwuje stan umysłu, wypytuje o uczucia, o wrażliwość duszy. Obserwuje energię środowiska, człowieka, jej przepływ i wymianę.

Na naszej Planecie nic nie jest stałe, ulega ciągłym Przemianom, dzień zmienia się w noc, zmieniają się pory roku. Biorąc przykład z przyrody, mówimy: ludzie dojrzewają, starzeją się. Przemiany, rytmy, cykle, fazy - to Natura Wszechświata! Okresy naszego życia: dzieciństwo, starość, wiek dojrzały. W Chinach, ale i w Kanadzie jest stary zwyczaj, co roku przeprowadzania się - lub co roku, remontowania domów, mieszkań. Obserwacje wielu pokoleń dały początek teoriom Przemian Energii. Jej częścią jest Feng Shui, I Ching. Akupunktura i akupresura kierują przepływem energii w ciele człowieka. Tak jak w naturze, energie przemieniają się, dodają się - tworzą cykle twórcze - rodzicielskie lub cykle kontrolne i destrukcyjne.

Ciało człowieka to i materia i energia i informacja zawarta w kodzie DNA. To procesy fizyczne i chemiczne przemiany materii, przemiany hormonalnej; to żelazo we krwi i impulsy elektryczne pracy serca, mózgu. Więc leczenie holistyczne to nie sztywne reguły: nadkwasota = Ranigast! Leczenie holistyczne to rozumienie energii we wszechświecie i jej wpływu na człowieka. Rozumiejąc i wykorzystując energię, jej prawa - można leczyć, ale też wzbogacać swoje życie. To ilość energii decyduje o wyglądzie, o tym jak się poruszamy, decyduje o naszych ruchach; czy stoimy prosto, czy się kulimy. Energia to postawa, uśmiech - lub grymas, odcień skóry i błyszczące oczy!

Człowiek podlega prawom natury i obowiązują go jej rytmy, jej energie. Odmierzamy czas zegarkami, żyjemy z godziny na godzinę, stworzyliśmy słowo punktualność, ale nasze narządy mają swój własny cykl, współgrający z rytmem słonecznym, księżycowym, planetarnym. Około 12-tu godzin aktywności i 12-tu godzin uspokojenia. Możemy to odczuwać, obserwując swoją aktywność fizyczną i psychiczną. Nie jest więc obojętne dla nas, o której i co zjemy na kolację; przed, czy po posiłku zażyć lekarstwo i... kiedy jest czas na erotykę?

Obserwując siebie, swoje otoczenie, rodzinę, poszukując związku z rytmem życia, reagując na pory roku, kolory, zapachy, emocje i dźwięki - zrozumiemy Równowagę i jej zachwianie. Zrozumiemy sygnały zachwiania równowagi i zmienimy postępowanie.

Nasza cywilizacja położyła nacisk na materializm, postęp technologiczny umożliwia częstą wymianę pralek, lodówek, a dzięki systemom ratalnym łatwo zdecydować się na samochód, lecz myśląc o gromadzeniu przedmiotów zapomnieliśmy o duszy i gasimy płomień duchowości w sobie. Ciepło radości, miłości, poświęcania się dla innych, przebaczania.

Co jest dla Ciebie Ważne? Czego tak naprawdę potrzebujesz? Miłości i Akceptacji! Przytulenia! A nasza zachodnia kultura nie uczy nas przebaczania, tolerancji, miłości! Co propagują media - np. dzienniki TV? Tworzą teorie molestowania, nadużywania dotyku, ale tak naprawdę, to my w głębi serca wciąż jesteśmy dziećmi i potrzebujemy czułości. Nasza Podświadomość pamięta czas dzieciństwa, czas tulenia i pieszczot mamy. To oznaczało spokój, bezpieczeństwo, uspokojenie i kochające dłonie!

A czy my, na co dzień, myślimy o naszej matce ziemi, dzięki której żyjemy? Czy okazujemy miłość i szacunek? Idziemy do sklepu, kupujemy mleko w kartoniku, pomidory w puszce i... czy jedząc, myślimy; że to pochodzi od Matki Ziemi, Matki Natury? Czy po kolacji, mówimy: dziękuję Matko? To Matka Ziemia nas karmi, a Ojciec Niebieski, a może Niebiański zapewnia nam powietrze do oddychania i światłość. Będąc na spacerze, idąc do pracy, lub wracając do domu, spójrz w niebo i pomyśl; dziękuję Ci za wszystko, Ojcze!

Wróćmy do starych, dobrych zwyczajów. Podarujmy sobie więcej delikatności, czułości. Bądźmy czujni i uważni, gdyż tak szybko wszystko przemija. Przecież żyjemy nie tylko pożywieniem, miłość też jest ważna. Jeżeli matka będzie karmiła dziecko tylko mlekiem - a nie da dziecku miłości i czułości, to dziecko nie będzie się dobrze rozwijać! Energia to i pożywienie i emocje i uczucia. Dobra matka, nakarmi dziecko z miłością, ukołysze w ramionach, aby dziecko czuło się bezpiecznie i ono będzie się rozwijać prawidłowo; fizycznie, emocjonalnie, będzie posiadało właściwą pewność siebie i poczucie własnej wartości.

Zagubiliśmy gdzieś zdrowy rozsądek, mówimy, że dbamy o swoje ciało, używamy tony mydeł, żeli do kąpieli, wielu kosmetyków, ale do toalety chodzimy dopiero, jak nas „przyciśnie”. Kultura społeczna drwi z jedzenia czosnku, popiera ciężkostrawną kolację o późnej porze, nocne oglądanie TV.

Natomiast rozumiejąc, jak działają energie, zrozumiemy też, że możemy innymi energiami wpływać na nasze zdrowie i samopoczucie.

Medycyna holistyczna traktuje człowieka jako część kosmosu i wie, że obowiązują dla niego te same kosmiczne prawa; że energia, która kieruje ruchem planet i galaktyk istnieje też w nas! Prawa, które kierują procesami termojądrowymi słońc, kierują też procesami w naszych ciałach. Można sterować tą energią za pomocą wielu czynników m.in. myśli, ruchu, ucisków - masażu, pożywienia, igieł - w akupunkturze, leków. Prawidłowy, swobodny, naturalny ruch energii - to zdrowy organizm, a zakłócenia - to choroby. Wiele tysięcy lat temu wiedziano o wzajemnych wpływach energii kosmosu, polu magnetycznym ziemi, o wymianie, przemianie. Obserwując przez pokolenia, Chińczycy odszukali w ciele człowieka meridiany, a dziś nasza medycyna zachodnia mówi o splotach nerwowych. Dzisiejsza nauka - od nowa udowadnia, że punkty akupunkturowe są wrażliwsze na prąd elektryczny, energię cieplną, promieniowanie świetlne i elektromagnetyczne. To w tych punktach odczuwamy swędzenia, drętwienia, cierpnięcia. To sygnały! W tych miejscach wyskakują brodawki, egzemy. Tymi punktami organizm sygnalizuje, że jest w nierównowadze. A co powoduje to zachwianie równowagi - nierówny przepływ energii. Energia pożywienia, energia innej osoby, energia naszych myśli. Gdy organizm jest w równowadze, jest silny, jest w stanie pokonać wszystkie bakterie i wirusy. W największych epidemiach dziesiątkujących miasta i wsie średniowiecznej Europy, przeżywali ludzie. Nigdy nie było 100% śmiertelności! Dzisiaj w dużych zakładach, dużych grupach pracujących razem ludzi, przy epidemii grypy - część zawsze jest odporna. System odpornościowy to równowaga wszystkich układów i narządów - to duża energia. Czyż nie mówimy: z niej, aż tryska energią! Dobra energia, to dobry pokarm, właściwe składniki energetyczne, regulatory, witaminy. Pamiętając o równowadze składników pokarmowych, pamiętajmy o równowadze swoich emocji.

Wygłaszając przeczące sobie opinie, selekcjonując fakty, będąc zwolennikiem jednej z medycyn, a odrzucając drugą - pamiętajmy o utrzymaniu proporcji i harmonii. Jak dużo znamy Faktów, a co wiemy o Intencjach? Może nie ma różnicy pomiędzy lekarzem, a uzdrowicielem holistycznym - OBAJ chcą pomagać ludziom, którzy są chorzy! Każdy z systemów ma swoje zalety i wady. Nie istnieje idealna metoda, idealna technika, idealne lekarstwo - gdyż wtedy nie byłoby chorób i chorych na świecie! Nie powinniśmy więc potępiać jednej metody, a przechwalać inną. Nie wiemy, jak wyglądałby nasz świat bez EKG, bez USG i sal operacyjnych. Bez pogotowia ratunkowego.

Zdrowie to harmonia i równowaga, również w naszym opiniowaniu i osądach o wyższości jednej medycyny, nad drugą. Pamiętajmy, że najważniejszy jest chory człowiek, jego zdrowe środowisko, utrzymanie w spokoju umysłu. Dbajmy nie tylko o pożywienie, które oczywiście powinno pochodzić z terenu, w którym żyjemy, ale zadbajmy też o uczucia, o więcej tolerancji i miłości w naszym życiu!

Jerzy Dewecki (jd)pielgrzym na skraju Drogi
źrodło: artykuly.com.pl

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA