Wszawica - prawda i mity

Od początku lat 80-tych w Europie zachodniej odnotowuje się stały wzrost zakażenia chorobą wszawicy. Nawet w krajach wysokorozwiniętych jak Francja, Belgia, czy Wielka Brytania liczba zachorowań na tę jednostkę chorobową z roku na rok jest coraz większa. Wszawica nie jest bowiem, jak ogólnie przyjęto, skutkiem braku higieny i życia w ubóstwie.
/ 01.07.2008 21:39
Od początku lat 80-tych w Europie zachodniej odnotowuje się stały wzrost zakażenia chorobą wszawicy. Nawet w krajach wysokorozwiniętych jak Francja, Belgia, czy Wielka Brytania liczba zachorowań na tę jednostkę chorobową z roku na rok jest coraz większa. Wszawica nie jest bowiem, jak ogólnie przyjęto, skutkiem braku higieny i życia w ubóstwie.

Choroba ta - umieszczona w wykazie chorób zakaźnych i zakażeń - atakuje osoby żyjące w różnych strefach klimatycznych, prowadzące zróżnicowany tryb życia i będące w różnym wieku. Dlatego niezwykle istotnym staje się obalenie tabu związanego z chorobą wszawicy i uświadomienie, że wszyscy jesteśmy na nią narażeni!

WSZAWICA SPOŁECZNY TEMAT TABUWszawic - prawda i mity
Powszechne przekonanie, ze występowanie wszy związane jest z brudem, ubóstwem oraz brakiem przestrzegania podstawowych zasad higieny, jest powodem, dla którego temat wszawicy jest w naszym społeczeństwie tabu. Oficjalnie w szkołach i przedszkolach temat nie istnieje. Dyrektorzy oraz wychowawcy nie są nim zainteresowani, a często nawet bagatelizują istniejący już problem, nie informując rodziców o przypadku zachorowań w szkole czy klasie. Takie zachowanie powoduje rozprzestrzenianie się choroby, przez co staję się ona trudna do wyeliminowania (wyleczone dzieci zarażają się od chorych). Nawet wojewódzkie czy powiatowe stacje sanitarne nie zawsze poważnie traktują problem. Na braku edukacji najbardziej cierpią na dzieci. Te, u których znaleziono wszy są wykluczane z grupy i wyśmiewane przez rówieśników. Problemem jest tu brak wiedzy nie tylko u maluchów ale przede wszystkim u ich rodziców i nauczycieli.
Przełammy tabu! Zacznijmy rozmawiać, ponieważ problem istnieje! Podczas gdy wojewódzkie stacje sanitarne podają informacje o około tysiącu przypadków wszawicy w roku 2007, producenci farmakologicznych środków przeznaczonych do zwalczania wszy deklarują sprzedaż swoich preparatów na poziomie kilkuset tysięcy w tym samym okresie. Wszawica jest chorobą zakaźną i tylko odpowiedzialne podejście do problemu, edukacja oraz zastosowanie najnowocześniejszych środków farmakologicznych pozwoli go skutecznie wyeliminować

WSZY
Wszawicą nazywamy obecność na ciele człowieka lub na jego odzieży wszy ludzkich, ich larw i/lub jajeczek. Żywicielem wszy ludzkiej i źródłem zakażenia jest wyłącznie człowiek. Wyróżniamy 3 typy wszawicy zależne od gatunku atakujących wszy:
  • wszawicę głowową (najczęściej spotykaną) wywoływaną przez wszy głowowe,
  • wszawicę łonową wywoływaną przez wszy łonowe oraz
  • wszawicę odzieżową wywoływaną przez wszy odzieżowe.
Wywołujące wszawicę głowową pasożyty to małe, ssące krew owady bez skrzydeł. Ich kolor zależny jest od stadium rozwojowego: białawo-brązowy u larw, czerwono-brązowy u osobników dorosłych. Wszy nie posiadają nóg służących do skakania. Potrafią jedynie pełzać, zatem zarazić się nimi można poprzez bezpośredni kontakt z włosami osoby zarażonej. Zdarzyć się to może podczas zabawy, przytulania się lub przebywania w bliskiej odległości od osoby, która ma wszy. Z tego powodu na zarażenie najbardziej narażone są dzieci.

ZAGROŻENIA
Potwierdzeniem rozpoznania wszawicy głowowej jest stwierdzenie obecności dojrzałych wszy lub przytwierdzonych do włosów gnid, które bytują najczęściej w bardziej ocieplonych obszarach skóry głowy, tj. okolice potyliczne i skroniowe. Objawami wszawicy są natomiast: świąd skóry spowodowany reakcją alergiczną na ślinę wszy oraz miejscowe powiększenie węzłów chłonnych. Ponadto u osób o wrażliwej skórze ukłucia wszy poza silnym swędzeniem mogą spowodować uczulenia, których objawy mogą utrzymać się nawet przez kilka dni. Natomiast drapanie ukłutych miejsc może być przyczyną wtórnych zakażeń bakteryjnych, egzemy i stanów zapalnych.

METODY LECZENIA
Nie istnieją środki, które mogą zapobiec występowaniu wszy, zatem niezwykle ważne jest poznanie najskuteczniejszych sposobów leczenia. Do dyspozycji mamy różnego rodzaju metody pozafarmakologiczne (tzw. domowe), tj:
  • skracanie długości włosów
  • wcieranie we włosy roztworu octu lub nafty na noc
  • wyczesywanie wszy i gnid
  • oraz metody farmakologiczne polegające na stosowaniu: środków naturalnych i na bazie ziół neurotoksycznych środków chemicznych, a także nowoczesnych nietoksycznych środków chemicznych opartych na silikonach
SKUTECZNOŚĆ
W przypadku metod domowych nie musimy obawiać się o bezpieczeństwo i ewentualne powikłania związane z leczeniem. Skuteczność tych metod nie jest jednak potwierdzona i nie są one powszechnie uznawane. Metody farmakologiczne stosowane zgodnie z zaleceniami producentów są skuteczne, natomiast stosowane w większości preparatów neurotoksyczne środki chemiczne nie pozostają obojętne dla zdrowia: zawierają pestycydy identyczne jak te, które sa wykorzystywane do produkcji środków ochrony roślin. Dodatkowo podczas kuracji środkami zawierającymi pestycydy może wystąpić podrażnienie skóry głowy i inne skutki uboczne zwiazane z wchłanianiem szkodliwych substancji przez skórę. Stosowanie tego typu toksycznych preparatów jest szczególnie niebezpieczne dla alergików i astmatyków oraz dzieci do 6 roku życia, kobiet w okresie ciąży i karmienia piersią.
Najbezpieczniejszą i najbardziej skuteczną metoda leczenia wszawicy jest terapia preparatami, które nie zawierają środków owadobójczych, a roztwór 4% dimetikonu i cyklometikonu 5 (silikony). Specyfika ich działania polega na uniemożliwieniu wszom oddychania i zablokowaniu ich funkci życiowych. Preparaty tego typu nie są wchłaniane przez skórę, zatem stosowanie ich jest bezpieczne nawet dla małych dzieci od 6 miesiąca życia oraz osób chorych na astme i uczulenia.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Tagi: włosy, wszy

Redakcja poleca

REKLAMA