Skażona sól – sprawdź, co ci grozi

Sól /fot.Fotolia
Do produktów spożywczych sprzedawanych w całym kraju dodawana była toksyczna sól wypadowa. Doprawiano nią mięso, nabiał, ryby, a nawet chleb. Sprawdź, czym grozi spożywanie felernych produktów.
/ 01.03.2012 08:34
Sól /fot.Fotolia

Z dróg na stoły

Blisko 10 lat trwać miał proceder kilku pomysłowych  firm, które sprzedawały l do sypania dróg jako sól spożywczą. Produkt oznaczony jako niebezpieczny trafił do mleczarni, masarni, zakładów przetwórstwa rybnego, a nawet piekarni. Afera solna – bo tak media ochrzciły ten proceder – może mieć daleko idące konsekwencje, także zdrowotne. Sól, którą we Włocławku pakowano jako spożywczą, to odpad powstały przy produkcji nawozów sztucznych. Nie nadaje się do spożycia, ale jest nawet 4-krotnie tańszy od stosowanego na co dzień chlorku sodu. Choć proceder sprzedaży odpadowej soli dotyczy głównie Dolnego Śląska i Wielkopolski, to produkty nią doprawione mogły trafić na stoły w całym kraju.

Gips i konserwanty

Sól wypadowa (techniczna) nie różni się w zauważalny sposób od tradycyjnej soli kuchennej. Ma takie same właściwości, konsystencję, a nawet smak. Tyle tylko, że sól techniczna zamiast chlorku sodu zawiera siarczan sodu (konserwant spożywczy), siarczan wapnia (gips), siarczan potasu i azotan potasu, którego większa ilość doprowadzić może do zgonu. Sprawa jest na tyle poważna, że nieuczciwym przedsiębiorcom, którzy sprzedawali sól wypadową jako spożywczą, grozi do 5 lat więzienia.

Zobacz też: Można rozpuścić wirusa HIV

Czy sól wypadowa jest szkodliwa?

Nie wpadajmy w panikę. Posolenie wody na makaron solą techniczną nie spowoduje ciężkiego zatrucia. Dorosła osoba musiałaby jeść taką sól na łyżki, czyli w granicach od 0,5-1 g na każdy kilogram masy ciała. Jej większa ilość podrażnia śluzówki, powoduje biegunkę, prowadzi do niewydolności krążenia i uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA