Poznaj 5 sposobów na strach przed dentystą!

Jeśli na samą myśl o wizycie u dentysty dostajesz gęsiej skórki, prawdopodobnie boisz się bólu. Jak przełamać swój strach przed gabinetem stomatologicznym? Oto 5 sposobów na to, by nie wystraszyć się dentysty!
/ 07.05.2014 10:00

sposoby na strach przed dentystą

Fot. Fotolia

1. Odwiedzaj dentystę regularnie

Ze strachem przed dentystą, podobnie jak w przypadku innych fobii, można walczyć. Wystarczy regularnie chodzić na wizyty. Kontrolne przeglądy u stomatologa, co pół roku dadzą nam pewność, że nic poważnego nie dzieje się w naszej jamie ustnej. – "Dzięki temu można wcześniej zareagować, a leczenie niewielkich ubytków w początkowym stadium nie jest nieprzyjemne i może przebiegać całkowicie bez żadnych niemiłych wrażeń" – mówi lek. stom. Dorota Stankowska.

Regularne wizyty w gabinecie przyzwyczają nas do zabiegów stomatologicznych, staną się bardziej rutyną niż przykrym obowiązkiem. Psycholodzy radzą, trudne lęki i fobie, pokonywać w sposób poznawczo-behawioralny, czyli poznawanie swojego lęku i oswajanie go przez stopniowanie kontaktu z wywołującym go czynnikiem.

2. Weź znieczulenie

Pokonać stres pomoże również dentysta stosujący różne metody znieczulenia dla różnych potrzeb. – "Smakowymi galaretkami, np. truskawkowymi, bananowymi, wiśniowymi znieczulić można nawet miejsce, w którym wbija się igłę z właściwym znieczuleniem" – dodaje dr Stankowska.

Osobom sparaliżowanym strachem przed igłą i strzykawką zbliżającą się do ust można podać tzw. znieczulenie komputerowe. – Wykorzystuje się te same leki znieczulające, co w tradycyjnym znieczuleniu, jednak inna jest metoda podawania. Zamiast strzykawki znieczulenie jest pompowane przez niewielki komputerek. Daje to lekarzowi pełną kontrolę nad prędkością i ciśnieniem podawania leku, a tym samym minimalizuje się odczucia bólowe pacjenta i tzw. traumatyzację tkanek, która może powstać podczas szybkiego podania wstrzyknięciem – wyjaśnia dentystka. Ten sposób podawania jest ciekawy dla pacjenta, bo urządzenie do aplikacji informuje głosem i kolorowymi diodami o etapie znieczulenia.

Zobacz także: Obalamy 5 najpopularniejszych mitów stomatologicznych!

3. Pozwól zaaplikować sobie gaz rozweselający

Kolejną metodą na lękliwego pacjenta jest powszechnie stosowana w medycynie sedacja wziewna, czyli gaz rozweselający. Pod jego wpływem pacjent staje się odprężony i zrelaksowany, ale zachowuje podstawowe odruchy i świadomość. – "Sedacja wziewna z użyciem mieszaniny podtlenku azotu i tlenu jest jedną z najskuteczniejszych dostępnych metod uspokajania tych najbardziej przestraszonych pacjentów" – tłumaczy lek. stom. Przemysław Stankowski, współautor poradnika.

Gaz rozweselający jest całkowicie bezpieczny dla organizmu człowieka, a samochód można już prowadzić po około godzinie od zakończenia podawania tego środka.

4. Po wizycie u dentysty zaplanuj coś relaksującego

Sprawmy, by dzień w którym jesteśmy umówieni do dentysty, był dla nas przyjemny. Zaplanujmy sobie jakieś małe przyjemności po wizycie w gabinecie np. wyjście do kina, spotkanie ze znajomymi, bądź romantyczną kolację we dwoje. Aż do wizyty u dentysty, jak i podczas niej nie będziemy myśleli o bólu, a o tym, co miłego nas czeka po borowaniu. Niech to będzie dla nas nagrodą. – "Pozytywne wzmocnienie jest tutaj konieczne, zarówno w przypadku dorosłych pacjentów, którzy mogą siebie samych nagrodzić, jak i dzieci, które powinny być w ten sposób motywowane do kolejnej wizyty np. wyjściem do parku, czy kolorowanką" – przekonuje specjalista.

5. Dokładnie wypytaj dentystę o przebieg wizyty

Wybierz gabinet stomatologiczny, który jest przyjazny dla pacjenta. Taki, w którym dobrze będziesz się czuła. Wiele klinik stosuje aromaterapię i muzykę w poczekalni, co na wielu działa relaksująco. Najważniejsze jest jednak podejście stomatologa do pacjenta. – "Zwykle boimy się tego, że nie wiemy, co nas czeka. Dlatego nie wstydźmy się zapytać stomatologa o to, co będzie robił dokładnie i jakimi narzędziami. Pacjent ma prawo to wiedzieć, a jednoczesne wyjaśnianie kolejnych etapów leczenia uspokoi jego obawy i pomoże się rozluźnić" – dodaje.

Zebrane doświadczenia z lękliwymi pacjentami małżeństwa stomatologów, Doroty i Przemysława Stankowskich, ukazały się w książce pt. „Bądź bystry u dentysty. Jak mieć uśmiech celebryty i nie bać się stomatologa.” Można tam znaleźć nie tylko praktyczne porady, ale też zabawne grafiki znanego rysownika, Henryka Sawki.

Źródło: Materiały prasowe Skymed.pl/ Stankowscy.com.pl

Zobacz także: Strach ma wielkie oczy, czyli wizyta u psychoterapeuty

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA